Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Magnolia"

Geometryczny ogród po ogrodowiskowemu 17:28, 04 sie 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Do góry
Witajcie.
Przymierzałem się do założenia tego wątku już dłuższy czas, jednak dopiero dziś mam zdjęcia.
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w sprawie metamorfozy mojego mini-ogródeczka.
Chcę go przerobić na typowy, ogrodowiskowy styl. Mają być hortensje, trawy, bukszpany, żurawki itd.
Wytyczyłem już proste linie rabat, posadziłem hosty w rządkach, ale to wiele nie zmieniło.
Może najpierw powrzucam zdjęcia i pokażę o co mi chodzi
Spojrzenie na całość:



Rh z 1 zdjęcia zostają tak jak są. To samo z tawułkową obwódką pod wolierą papużek.
Magnolia gwiaździsta ma w skarpetach wrzośce. Nie wiem czy je zostawić? Dodam wokół obwódkę z bukszpanu.
Na 2-gim zdjęciu po lewej nie widać rosnącego klona Flamingo. On i widoczny modrzew Pendula również muszą zostać...
Pomiędzy nimi rośnie żywotnik Rheingold cięty w kulkę-może zostać.

Teraz bliższe widoki:


Tu do wymiany jest wszystko
Chcę tu posadzić 3 sztuki hortensji Limelight. Nie mam tylko pomysłu co dalej. Czy bukszpanowe kulki i żurawki dla koloru, trawki jakieś niskie, może choiny Jeddeloh?



To wspomniana wcześniej magnolia. Za nią Rh i pęcherznica Luteus wyprowadzona na pniu-zsotawić?
Pomiędzy rh coś dosadzać? Widać posadzone po 2 stronach funkie.



Od lewej: klon Flamingo w żurawkach, 3 azalie-te out, pod nimi 1 szt. żurawki-pociągnę do końca, do lewej takie same.



Z góry dziękuję za wszelkie sugestie, czekam na pytania i pomysły Mam nadzieję, że uda mi się na tak małej przestrzeni stworzyć coś wyjątkowego.
Liliowo i kolorowo:) 22:40, 03 sie 2013


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Kwitnie wszystko pięknie bo słonka dużo Ale hortensje ogrodowe te co bardziej w słoncu to cierpią: Podlewam codziennie wieczorami bardzo mocno ale sami wiecie jak w taki upał jest.
Lili teraz kwitną te najładniejsze i najbardziej pachnące wiec wieczorem szczególnie pięknie pachnie bo i floksów mam bardzo dużo.Tyle tego kwitnie, ze nie wiem które zdjecia pokazac.Nawet magnolia mi zakwitła:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/43/430099/original.jpg[/img] ]
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:19, 03 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)
Madżen - z Waszymi inspiracjami to idzie zwariować Ale całkowite zmiany zostawię chyba sobie na inny ogród - może kiedyś będę go mieć Ale inspiracja tarasowa genialna...Będziesz robić takie kostki bukszpanowe? O ile takie kjjuby można nazwać kostką


Sebciu planuję takie kjuby z kulkami wewnątrz i tylko biale lilie latem. Wiosna biala magnolia i azalia jeszcze po bokach. Szkoda mi tylko trawek ale coś wymyślę.

Na pewno będziesz mial swój ogród, zaplanowany od początku, który i tak będziesz zmienial
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 11:55, 03 sie 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry




Magnolio- mówisz że świetne te tarasowe okolice?
A wiesz, nie znasz jej ale to dzieło myślowe pewnego Aniołka delikatnego.
Z gabionów będziemy gonić bo to nie do siedzenia przeca. A gości stukilowych u nas niet.

No zmartwiłaś mnie że mówisz że takie małe te trawska, one były wyzsze ale poprzycinałam kłosy, i niestety najgorsze jest to że kępy są drobne parę kiełków.
Ale jakoś nie miałam sumienia zwracać i się awanturować bo Pan M.S. ma ciężkie chwile.




Nie martw się, trawy pójdą w górę całkiem szybko. Teraz maja tylko jedno zadanie- przyjąć się, ukorzenić przed zimą. Ruszą od wiosny.

U M.S. bardzo źle?

Mnie się znowu coś przyplątało- na dworzu 30 stopni, a ja mam gorączkę. Ledwo łażę, ech....
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:27, 01 sie 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
tez myślę że ślicznie wyglądałaś na spotkaniu, szczególnie w duecie z Grabiami.
Aż mi smutno....ech
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:18, 01 sie 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
malkul napisał(a)
Tak tak podziwiajcie i uczcie się jak oszczędzać:

tadam:


ale wypełniać gabion książkami, czy starym materacem?.....No!

Świetny wyszedł . Ta siatka jest tak mocna że jak Ci gość siądzie tyłkiem, to sie nie wgniecie?
My trochę gonimy z gabionów, szczególnie ponad stukilowych facetów, bo potem 'falki' z siatki mamy
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 10:15, 01 sie 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
dopiero wlazłam teraz.
Ślicznie jest- Kurcze, nie wiedziałam że jestescie tacy mega, magicznie silni i szybcy.
Naprawdę- równiutko i ślicznie.
Trzcinniki te zdostały Ci się raczej z tych biednych, ale spoko- wiosną się rozchulają.
Tak samo i obiedki , a miskanty od wiosny podlej np rozpuszczona gnojówką, czy jakimś innym nawozem i polecą jak głupie.

Okolice tarasu świetne....
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 23:30, 31 lip 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


O matko, PIKNIE! Donica mnie zachwyca i gabion i trawki. Wszystko! Gratki za konsekwencję, styl, siłę i upór i za oszczędność!


Magnolia słyszysz?!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 22:33, 27 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
tą widziałam u Danusi i nie mogłam się od niej odkleić. Jest cudna!
Czekam na nią - listonosz ma przynieść.
Zdjęcie
Ogródek na trzy lata 09:58, 27 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Trzymaj się, trzymajcie sie w 'pakiecie'. Dobrej drogi i przenosin.
Do zobaczenia, mam nadzieję
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 08:44, 27 lip 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Sebcio nie oraj nie oraj mało się tam natyrałeś?
Dziś byłam w Sebastianowych Werbenkach i wyobraź sobie że szykują się do kwitnienia


Regli – tak Magnolia to naprawdę dobra Pani Architekt Krajobrazu. Całkowicie w mojej estetyce. Będziesz miała cudniście.


Styhaz – Macham również.

Kochana jak dokończę to co mam rozgrzebane i niedokończone to wtedy można powiedzieć żem pracowita.
Ale wszystko zobaczycie dopiero jak dokończę. Dziś sadzę dalsze trawy.

Rano byłam w arzywniku, pozbierałam co mogłam hohohohoho , podwiązałam ogórki. Teraz dzidzia idzie spać a ja pedzę sadzić. Mam nadzieję że słońce mnie nie obali.


A dziś imprezka w Alinki kobiety z czerwonym pudelkiem – dziewczyny bawcie się cudnie, pewnie się uśmiejecie po pachy bo Anna ASC ostrojęzyczna „tyż bydzie”




Mój kawałek raju II 02:00, 27 lip 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Chyba zakwitnie biała kobea
agapant Pinokio wydaje z łodyżki po 2 kwiatki
magnolia Ann kwitnie na pożegnanie
następna lilia rozkwitła
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 23:36, 26 lip 2013


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Do góry
Podziwiam za pracowitość i upór Normalnie, te hałdy by mnie chyba przygniotły Będzie co podziwiać wkrótce, oj będzie. Wszyscy będą chcieli orać swoje ogródki, a Magnolia nie odpędzi się od klientów
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 21:09, 26 lip 2013


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Makul, bardzo zainteresowała mnie ta kłosownica. Pokaż pojedynczą sadzonkę. W kupie widziałam.


tu pojedyńcza

jest taka stojąca, brzydka - magnolia mówi że może na wiosnę się rozłoży. oby bo zaczynam żałować tej podmianki

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 16:25, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
zasycha cała. Można ją ściąć, ale i tak taka martwa czupryna straszy od sierpnia.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 16:05, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
molinia careulea Variegata- może nie na sam piach, ale na suchej glinie u mojej mamy ma się świetnie.
Tylko budzi się w maju, więc w czerwcu będą czuprynki jej, jednak nie jakies wielkie.
Wczesny jest trzcinnik- np Avalanche, ale spory

Z nie variegata, ale do ok 100cm obiedka szerokolistna
Jeszcze owies wieczniezielony, no i może sesleria heuflerian, tylko rzadko sadzona- co ok 50 cm

I piękna stipa capilata- kłosy ma dość wysokie, ale b. ażurowe, w czerwcu jeszcze same kępy
i briza media- ale tą znam z opisów, więc nie wiem czy ma czegoś 'za uszami' jak np butela co kwitnie wcześnie, ładnie a od sierpnia można ją znienawidzić- brrr


Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 15:34, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
palmowa wg mnich doświadczeń dobra jest na wilgotną działkę. Inaczej będzie 'wylniała'. Wywalałam ja u klienta w zeszłym sezonie
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 13:22, 25 lip 2013


Dołączył: 05 wrz 2011
Posty: 1004
Do góry
magnolia napisał(a)
ona jest jednak nieźle rozwiercona
Rano wyszłyśmy razem, oddałyśmy samochód do warsztatu, pojechałysmy dalej rowerami do miasta. Wpadała do mnie do pracy, po 15 minutach poleciała na kawę do centrum, potem do Zachety z koleżankami, dalej jest umówiona z kolegą, po południu do babci ( 20 km dalej, na rowerze), stąd do domu ( 15 km). Wieczorem zabiera się za porzeczki od babci.
A rano jadłam pastę z bobu i koperku która kręciła wieczorem.


Taka aktywność? Super
Zdecydowanie lepiej tak niż cały dzień przed komputerem.

Aga super jeżówki. Moje tez powoli rozkwitają.
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 12:14, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
GabiK napisał(a)
Magnolio, to miłe, że tak to widzisz.
Ostatnio mam straszny kryzys na punkcie mijającego czasu. Dzień za dniem pędzi, a praca stanowczo za dużo z dnia zabiera. Czuję się rozerwana między tym co powinnam, chciałabym i muszę. Ja muszę mieć czas dla siebie na leżenie plackiem, nie odpoczywam na spotkaniach i coś robiąc. Muszę mieć czas na reset przy książce, przed telewizorem, z zamkniętymi oczami na trawie. Nie mogę być zajęta od rana do wieczora. A chciałabym też coś fajnego ugotować, zrobić pranie, zająć się ogródkiem. Wszystkiego się nie da. Jak robię, to jestem zła, że nie mogę leniuchować, a jak leniuchuję, to z wyrzutami sumienia, że coś do roboty pilnego czeka. I tracę cierpliwość i wybucham czasem.
I się męczę jak ten osiołek przy żłobie.


Ja lubię robić sporo, nie muszę dużo mieć czasu dla siebie, ale dobrze rozumiem Twoje zmagania z czasem.Też tak mam że nie mieści mi się dużo w ciągu dnia, coś ucieka, gubi się po drodze.
Bardzo tego nie lubię, bardzo . I nie umiem tego zmienić.
Obawiam się , że to może kwestia etapu w życiu. Tak tez mają moje koleżanki.
Ogród na 300 metrach kwadratowych 11:49, 25 lip 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Dzięki Ewo.
jak wyjdziemy bardziej z robót ziemnych muszę zaprosić Cię na porządną sesję ( o świcie najlepiej). Nie ma to jak porządny fotograf z 'okiem'
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies