Monia81 napisał(a)

Madzia buziak

Ten widoczek szczegolnie mi sie podoba

Teraz u nas w cieniu 31 stopni.

Madziu trzeba powoli eliminować rośliny które się nie nadają na takie słońce.
Np róże w pełnym słońcu już nie mogą rosnąć. Płatki usmażone.
O dziwo jeżówki Cendy... Ciemny kolor trzymały się dobrze.

I mniej znane widoczki mojego ogrodu
Z ławeczki w zakątku za warzywniakiem

vita napisał(a)

Wyszło rewelacyjnie
Obrażeń współczuję, zaskrońca też - sama mam przygody wężowe
Vita, zaskrońce w naszym klimacie do półtora metra mają - wyedukowana jestem - warto się psychicznie nastawić na takie spotkania

Kordina napisał(a)

Dziękuję za Wasze wpisy a teraz q pamięci kilka zakamarków ogrodowych, żeby zimą było na co popatrzeć
Pergola Szamana z kamiennym stolikiem:

Bożenko rabata na ostatnim foto jest piękna. Gęsto buszowata.
Twój ogród bardzo mi przypomina ogród mojej mamy a teraz siostry.
Też ma kamloty w ogrodzie i ciągle taszczy skądś nowe.

Żywopłot cisowy sadzony rok temu. Ładnie rośnie.

Moje sadzonkowe pogotowie. Mam też tu doniczki przeróżnej wielkości. Jest też beczka z gnojówką z żywokostu. W skrócie mówiąc graciarnia.

I na koniec ogólne widoczki.






A tu gdzie widać te łyse placki, to działam.


Koniec.

A tu moje porażki ogrodowe. Przyszło mi do głowy 2-3 tygodnie temu podzielić karpę hortensji. Biedaki może przeżyją a może nie. Trudno.

Spam smotrawowy.




Ekspansja. Siewki zarastają ścieżkę do kompostowników, ale ich nie usuwam, bo mam plan poprzesadzać pod drzewa w innym miejscu.