Fantastyczny
Ja nie robiłam wcześniej, bo nie miałam TM, dodatkowo zachęca mnie do zrobienia syropu
krzew, który w końcu wysiał się w ogrodzie i u mnie wszyscy uwielbiają z niego lemoniady
Będą porzeczki czerwone. Porzeczka czarna posadzona w zeszłym roku padła i muszę ją wykopać. Cała kora jej popękała i uschła. Pojęcia nie mam co jej się stało. Smarowałam maścią ogrodową ale nie pomogło.
A jeszcze słupy do odmalowania i szkło do zamówienia - musi byc przeszklone bo bardzo tam deszcz zacina, ale efekt juz jest Zdecydowanie jest jaśniej- porównanie
Mnie też lepiej idzie kopanie niż planowanie, ale sama myśl, że coś nowego powstanie sprawia mi dużo radości Mimo, że na razie kompletnie nie wiem, co to będzie. Ale przysiadam na pieńku z herbatką i rozmyślam
Z rabatką przy altanie też tak było. Bardzo długo czarna dziura i nagle olśnienie Lekkie dopieszczenie jeszcze potrzebne, ale jestem zadowolona jak wyszło
Oto moje próby z cementem, wiem co wyszło nie tak i jeśli podejmę jeszcze kolejną próbę poprawię to.
Ptaszki są kupione, poidełko zrobiłam, ale żywe ptaki i tak do kałuży lecą.
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.
Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.