Mirko, moje buksy to stara hodowla, jeszcze z czasów komuny. Wychodowałam je sama. Osobiście to wolę cisy, ale skoro są...
Miłko cyprysik posadzony chyba z 13 lat temu, rośnie kilka metrów od domu.
Dziękuję za miłe słowa,pozdrawiam.
Tego zawsze dużo się uzbiera a to co mam do spalenia to duże elementy przygotówka pod cyprysa, którego muszę posadzić w celach przysłony. Ja już nie kopię darni bo nie mam na to sił. Wypalam miejsce kilka razy i łatwiej przekopać. Na dawnym miejscu po ognisku mam rabatkę tylko drzewo nie kupione
A w zeszłym roku paliłam w złym miejscu i teraz wypadałoby tam trawę siać cyrk. Człowiek czasem błędy popełnia. Popiół z ogniska trafił na miejsce za pociętymi tujami od strony sąsiadów. Tam dałam też sadzonki bodziszka żeby mieć spokój. Na miejscu ogniska posiałam trawę.
Trochę popiołu z ziemią trafiło na kolejną część rabaty hortensjowej. Już trzeci raz ją tworzę i ostatni.
Było....jest chwilowo
Asiu, czuję się jakbyś mi order przypięła do piersi
A, muszę Ci cyknąć fotę posadzonej brzozy golden treasure, pamiętasz, namawiałaś mnie na nią? Sciskam!!! A na razie klonik i widok na nową część.
Takie cudeńko wczoraj nabyłam pod klona:
Przymiarka:
Wytyczyliśmy miejsce pod stół przy ognisku, młoda trawka dopiero zaqczyna:
A ławeczka jak stała tak stoi