Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ptasi gaj 23:51, 11 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
CD







Ptasi gaj 23:48, 11 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Trochę fotek z wczoraj
Po czyszczeniu tego oczka tak jestem wykończona, że mi się niczego nie chce muszę dojść do siebie



Kalina Watanabe ma dużo kwiatów jak nie zmarznie będzie ładnie





Ptasi gaj 23:41, 11 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Odpisałam na twoim wątku ale nie mam pojęcia jak się te lilie nazywają. W tym roku jak zakwitną muszę porównać z liliami sklep internetowy Szuwarek ma opisane.

Teraz fotki dęba Monument Na focie tego nie widać ale wysoki ok 5 metrów a kupiłam go jak miał 0,5 m taka witka. Liście dobre do ogórków i Toszka kiedyś mówiła do zmieszania z ziemią. Nie mają mączniaka. Niektóre liście mają długości ok 20 cm.
Fotka październik 2019

Kiedyś będzie tu ogród... 23:41, 11 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6346
Do góry
Perz najlepiej wyciągać widłami amerykańskimi.
I Danusia pisała w swoim wątku, że jak szykowali ziemię pod ogród, to bardzo dobrze na perz podziałała gryka jako nawóz zielony.


Siać nawozy zielone, szczególnie grykę. Łubin głęboko "uprawia" glebę. Gryka niszczy perz.

Ogrodowisko- ogrody pokazowe- Nasza Anglia Dodany 09:10, 29 wrz 2018

Gardenarium napisał(a)
Pierwszy nawóz zielony - gryka. Likwiduje perz.








I jeszcze rady Toszki - ogrodowiskowego guru.

Basiu, koparka zniszczy strukturę gleby. To raz. Co najwyżej możesz glebogryzarkę wynająć, ale licz się z tym, że ta poszatkuje kłącza i po wierzchu (płytko) przekopie. Ale może dla ciebie będzie to alternatywa i ułatwienie późniejszego kopania widłami i przebrania zielska. Na wiosnę dobrze by było abyś poplon dała. Zdusi chwasty, a te co wzrosną to skosisz przed zawiązaniem nasion. Np. Gryka tłumi perz.

Co do wrotyczu, to nie poradzę, bo mam go od zeszłego roku dopiero - sama posadziłam. Jest bardzo dobry na gnojówki, odstrasza szkodniki. A jakoś o usuwaniu go z działki nikt nie pisał, więc chyba wielkiego problemu nie ma.
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:36, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
I jeszcze czesc tzw uzyteczna, gdzie sie miesza warzywnik z ziolami, owocami i cala reszta. Znalazlam prawdziwa wylegarnie pajakow. Do tego caly bok jednej ze skrzyn sie rozpada. To mialo byc mega twarde drewno Z naciskiem na mialo Chociaz reszta sie trzyma



Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:33, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Nieszczesny powojnik. Pewnie znowu nie dowiem sie, jak zakwitnie, bo chyba zaczal go meczyc uwiad W zeszlym roku bylo to samo. W poprzednim ledwo przeszedl wymiane plotu, w jeszcze poprzednim chyba w ogole padl zaraz po posadzeniu.
TO musi byc pomylka, bo nie przypominam sobie zadnego tak kwitnacego powojnika, kupowalam glownie pojedyncze, a ten na takiego nie wyglada, dlatego tak mnie ciekawi.
Mój 4 arowy azyl... 23:32, 11 maj 2020


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Haniu, Jolu - co do żwirku obie macie rację. Może ładnie i porządnie ogród wygląda, ale przez jakiś czas. Potem chwasty, liście, koty - wszystko trudne do usunięcia. Ja preferuję swobodne nasadzenia, oczywiście w jakimś ogólnym porządku.
A co do jałowców, Haniu, wiesz mi, że żałuję, że tak późno zdecydowałam się na ich usunięcie. Przez nie straciłam gruszę, smakowitą Konferencję.
Gdy obejmowałam działkę o rośliny ozdobne było trudno, łapało się co się dało. I tak powstawał działkowy galimatias. Najwięcej miejsca zajmowały rabaty z warzywami, truskawkami. Ale często nie wiadomo było co z nadmiarem plonów robić i... przestawiłam się na byliny.
Jednym słowem ułatwiłam sobie życie, no bo lata już nie te... hahaha!

Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:30, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Nozki Rapsody in blue

Osiedlowy ogródek 23:29, 11 maj 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Moje sałaty...chlip, chlip

Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:28, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
I moja ulubienica, Mutabilis. Wyglada jakby obsiadly ja duze motyle
Zaczyna rosnac szeroko. Musze doczytac jak ciac, ale mocno oszczednie. Niestety, ma skonnosc do plamistosci, a moze to kwestia tego, ze musi po prostu zgubic stare liscie. Jest praktycznie zimozielona. Kwitnie bodajze jeszcze od przedwielkanocy.
Wiosna ma wiecej magenty i rozu, poznym latem i jesienia szybciej przebarwia sie do zoltej barwy.
Podmiejski ogródek 23:26, 11 maj 2020


Dołączył: 13 wrz 2018
Posty: 538
Do góry
makadamia napisał(a)
Dzieje się


Będzie pięknie z tymi pięterkami

Mam pytanie na tym zdjęciu ten żywopłocik to ostrokrzew Ilex crenata?
Czy coś innego? Bo kupiłam rok temu na obwódkę dosyć dużo sztuk i coś słabo rosną..
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:25, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Roz niewiele bedzie teraz kwitlo lub kwitnie. M.in. Eden, Rhapsody. Lady Emma zostala z jedynym wyzartym pakiem
Kiedyś będzie tu ogród 23:24, 11 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
anka_ napisał(a)
Kaśka ale mnie wystraszyłaś. Czytam i strach w oczach... przegląd wstawionych fotek... kurczę, gdzie ja zdjęcie eMa wstawiłam... i to jeszcze na kolanach.... Aż do mnie dotarło. No, te Facet skończył niedawno roczek.
Bobra widziałam i tak żałowałam ze aparatu brak. Ale w stawie kopią norę, ręce opadają.
W oczku narobiły bałaganu, ale na szczęście wszystkie roślinki żyją.











Anka czy ja dobrze rozumię, że bobry się kąpią w twoim oczku? To jakiś horror masz.
Na ostatniej focie stado kijanek. Roślinki ładnie wychodzą,, ale widzę, że masz glony nitkowe w wodzie. Czy ty siejesz jęczmiń? Jeśli tak to włóż słomy jęczmiennej do worka i kamienie aby obciążyć i włóż do oczka pozbędziesz się glonów. Lub jak masz szyszki z olchy tak samo działają. Dobry jest też torf kwaśny kupisz w sklepie ogrodniczym.
Jak potrzebujesz wiedzy to napisz doradzę.
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:20, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Drugi z powojnikow gorskich, grandiflora. Nizej porownanie z tym zwyczajnym, myleen. Jest duzo wiekszy, kwitnie pozniej, praktycznie nie pachnie. NIzej porownanie wielkosci. Widzialam, ze uratowal sie trzeci jeszcze, ale to malenstwo, wiec pewnie za rok pokazeNie wiem, czy to Marjorie’ czy Broughton Star. Myleen szalal w kwietniu.



Ogrodowe marzenie Mrokasi 23:14, 11 maj 2020


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
mrokasia napisał(a)


Wiesz co, w zasadzie jedno i drugie... Sama zobacz:
Jak moim cisom przysychały końce igieł to mi Toszka kazała dziur pod nimi szukać.
I te dziury tam były.
Może problem z serbami może być podobny.
Tutaj o moich cisach...
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7314-choroby-i-szkodniki-cisow-cis-taxus?page=15&post_4
Kiedyś będzie tu ogród 23:11, 11 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
anka_ napisał(a)
Ewo te dęby kupiłam właśnie ze względu na większą ponoć odporność na mączniaka. Jak będzie zobaczymy, bo narazie to one u mnie pierwszy sezon. Kolorki mają zachwycające.

Zdjęcie z dzisiaj


Columnare jak najbardziej polecam, cudownie (choć każdy trochę inaczej) się przebarwiają i długo trzymają liście.





Anka witam

Ostatnio byłam u ciebie w październiku tak mnie wyrzuciło w te strony.
Jak wiesz mam już 2 sezony teraz 3 nie mają mączniaka. Ale trzeba uważać w zeszłym roku u mnie jeden miał jakieś dziwne czarne mszyce takie upuchnięte.
Opryskałam i po krzyku.
Normalne dęby które najlepiej bym wywaliła mam 3 sztuki obsypane mączniakiem od tego łapią też winogrona. EM powiedział że więcej na wieś nie przyjedzie coś musze wymyśleć aby je usunąć. Mam też lipy które łapią co chwilę jakieś robactwo.

Jak chcesz jeszcze wąskiego dęba i pięknie rosnącego to kup sobie dęba Monumenta można kupić u Szmitów bo to oni są wyhodowali tego dęba. Mają szkółki w Warszawie gdzie dostarczają albo mogą przy okazji innego towaru dostarczyć. Trzeba do nich przedzwonić może jutro przedzwonię bo chętnie bym też jeszcze 2 szt kupiła. Szybko rośnie, ma bardzo długie lśniące zdrowe liście.

Teraz odnośnie oczka Anka nie wiem, kupowałam w Wawie na Pradze jest sklep z roślinami do oczek. Pani mi poleciła i kupiłam są w różnych cenach nie opłaca się kupować dużych karp bo kupiłam zaledwie 3 szt w 2014 r. i widzisz ile tego mam w oczku. Od stukać nie chorują i ładnie kwitną. Mogą rosnąć nawet na gl. 1 m, ale na początku daj na wyższy stopień a na następny jak się zaaklimatyzują wiosną niżej. Włóż też do oczka irysy żółte. Dęba jak znajdę fotkę to pokażę dam znać.

Czekam na otwarcie oczka

Pozdrawiam
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 23:09, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
THalicrum, juz niedlugo. Maliny zreszta tez
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 22:56, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Brunery wydaja sie miec rozne odcienie blekitu. Byc moze jak sie zadomowia, beda takie same. Chodzi za mna taka o bialych kwiatach jescze.
Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 22:53, 11 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Podzizelilam paprocie, wiec malo ktora uchowala sie w stanie do zdjecia
A slimory jak widac grasuja. Dopiero poczatek sezonu
Tajemniczy Ogród 22:51, 11 maj 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Może masz rację, ale zobacz jak bardzo oblepiony był mój klonik...trudno, niech szukają pożywienia na innych roślinach. Zostawiłam im mszyce na czarnej porzeczce na pożarcie

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies