Kasiu a ja jak patrzę na te wijące się węże na rabatach, to sobie przypominam, że kory mieliśmy dosypać

. Ciemierniki kupiłam raptem dwa tygodnie temu dzięki Iwonce

. Całe trzy sztuki, wielkie i przecenione

.
Jolanka tylko pióropusznika strusiego nie kupuj. Chyba, że masz kupę terenu do zadarnienia

. To chyba jedyna paproć, która rozłazi się rozłogami. Raz się skusiłam i nigdy więcej. Ale paprocie bardzo, bardzo lubię

.
Ach ta wiosna kwieciem malowana