Madziulka te niebieskie szafirki nie do zajechania, szybko się rozmnażają, z tymi zielonymi to inna bajka, oj nie chcą w takim tempie przyrastać niestety, a chętnie bym ich miała więcej...
a tu brunerka w zbliżeniu... jak będziesz chciała, to siewki mam
Kasiu
porządek jak w pudełeczku powiadasz
aż tak dobrze ,to nie jest ,ale powolutku porządkuję -...mam dziwny charakter -bałagan doprowadza mnie do szewskiej pasji ….. nie jest to dobre niestety
bo czasem padam na pysk ,ale póki nie zrobię ,tego co sobie postanowiłam,to nie siądę
for you -
ja sprzątam ,eM bałagani prace nad podestem trwają
tu nie wiem co zrobić -czy dać płyty z chodnika do podestu ,czy po prostu posiać trawę
Buziaki
Córka mu kupuje specjalną mąkę na pizzę. I za każdym razem ma cienkie ciasto, nie takie jak buła.
Zbyszku, deszcz był w planie, przesunęła się godzina. A my już byliśmy na wylocie.
Nam nic nie jest. To było tylko 50 metrów do samochodu. Zdążyliśmy na czas.
Udało się w dobrym czasie posadzić i selery i por, i sprawdzić, że wzeszła marchew i buraczki. Następnym kursem wystawię dalie w donicach na pole, w szklarni luźniej będzie.
Kasiu dziękuję Kochana
u mnie też dziś troszkę popadało …..ale nie za dużo ….
miałam ambitne plany walki dalszej z perzem ,ale niestety moje siły odmówiły mi posłuszeństwa …..więc lajtowo-powymieniałam dekoracje w donicach na tarasie ( z własnych sadzonek wszystko ),poplewiłam ścieżkę między skrzyniami ….i tyle ….
czasem trzeba odpocząć -jutro też wolne ,to myślę ,że dojdę do siebie
teraz zaplanowałam ,że maksymalnie będę odchwaszczać po 2,5-do 3m ( jak przęsło w płocie ) ….zostało mi około 40 metrów ….trochę mi zejdzie
Buziaki
Tarcia
wiesz jaki ja mam problem z zapamiętaniem nazw roślin już sobie obiecałam ,że założę zeszyt i co …..zeszyt założony ,ale nie pamiętam nazw ,żeby zapisać -te co pamiętam ,to podpisuję
ale jest taki wątek Jana -On ma bardzo dużą kolekcję klonów i podpisuje nazwy
zobacz jakie tam są cudne …..ja wszystkie klony uwielbiam https://www.ogrodowisko.pl/watek/4993-chashitsu-herbaciarnia-japonska-ogrod-trojkatny?page=128
Świerk -to zwykły ,chyba glauca -na pewno nie ma białych przyrostów -a szkoda
a Judaszek -kupiłam tyci patyczek z podpisem Judaszowiec kanadyjski i tyle
klony .....ten ,to na pewno Shirazz
tu na pierwszym planie dissectum,póżniej shirazz i najwyżej dissectum garnet….a najbardziej w tle ,to chyba Buterfly,....
ten ,to Shirasawy
mam jeszcze kilka ,ale ich nazw nie pamiętam -muszę pogrzebać w szufladce ,może chociaż karteczki się uchowały
Grażynko, kto ma pszczoły, to ma miód, a kto ma koty, to ma ....urwanie głowy.
Dlatego ich nie mam. A z psem o tyle łatwo, że uwali się i leży. Miłego wieczoru,
Basiu, Cieszę się, że u Ciebie też polało, a z pizzą to .... zapraszam. Tylko dziś już pożarliśmy. Ech, była pyszna!