Już za chwileczkę, już za momencik na przedwiośniu człowiek się ciesz z takich drobiazgów - Zawilec grecki. W zeszłym roku w takiej fazie był prawie miesiąc później.
Może ten pomysł to będzie jak kulą w płot ale... może by tu pod świerkiem ławeczkę zainstalować? W tym miejscu, gdzie nic nie chce rosnąć? Stałaby niemal naprzeciwko tej pierwszej. Hę?