Ewcia, Johanka
Ponieważ zakupy były przemyślane to generalnie nie bardzo jest się czym chwalić
Hakone kupiłam na razie tylko trzy - Hakonechloa macra Stripe It Rich - mam już na nie gotowe miejsce przy włazie do jednej ze studni, niech już rosną w siłę, bo patrzeć na tą klapę nie mogę, jak będzie rosło, będzie bardziej optymistycznie

Hakonowych potrzeb generalnie mam dużo więcej ale czekam na info od TARci kiedy w "naszym" ogrodniczym się pojawią - cena lepsza i zakupy "na żywca" też lepsze
I kupiłam jeszcze trzmieliny Euonymus Emerald Gaiety - sztuk 7 i Euonymus fortunei Coloratus - też sztuk 7, kupiłam bo mi brzozy i sosny w "rabatę" się wprosiły i tak sobie wymyśliłam, że coś tam pod nimi niech rośnie - inspiracją były u Izy Ursy wiosenne szafirki w trzmielinie

Która gdzie pójdzie jeszcze nie wiem, myślę że siedem sztuk to mało, ale będę próbować mnożyć, to mnie chyba nie przerośnie
I to tyle
A jarzmianka będąca nagrodą za dyscyplinę to Hadspen Blood