Witam, mam pytanie: posadziłam w ubiegłym roku pomiędzy hostami pierwiosnki gruzińskie, żeby kwitły, kiedy host nie widać. Prawdę mówiąc teraz pierwiosnek nie rusza.Czy ma sens posadzenie w miejsce pierwiosnków ciemierników niger? Jeżeli się to wszystko zagęsci, czy ciemiernik nie będzie chorował? Druga możliwa lokalizacja ciemierników to pomiędzy różami. Oba miejsca są eksponowane. Nasadzenia nie są w rzędzie, tylko jako plama kolorystyczna. Dziękuję za podpowiedzi.

Wcale nie trudna Ja jeszcze ryczę na myśl o Kropce, ale dzięki Kresce mi łatwiej. Przeczytaj pw, mi bardzo pomogło:
I każdemu przekaż, kto się waha. Nie odkładaj, ja też przeglądałam strony schronisk, wiele piesków które mi się podobały, poszły do ludzi. Kreska czekała na mnie.

A kilka dni temu chciałam wziąć drugiego pieska, ale ten już nie czekał. Tydzień temu poszedł do dobrych ludzi, widać nie miał być dla mnie, albo za długo się zastanawiałam

Pani Danusiu ! Latem wyglądała tak: (miała gałęzie prawie do ziemi)



A teraz wyglada tak

Danusiu Kreska cudowna, urodzona modelka. Już się zadomowiła. Ja po stracie swojego pupilka (odszedł w połowie lutego) nie jestem jeszcze gotowa na innego pieska. Jeszcze mam dni że mi się łzy kulają. Oglądam tylko strony internetowe naszego schroniska i się czaję i rozmyślam "a może jednak już zabrać jakiego biedaczka" . Nie wiem kiedy będę gotowa. Trudna decyzja.

Wyłączyć pompę i czekać dokąd będzie schodzić woda. Jak się zatrzyma, na tej wysokości szukać dziury.