Kalejdoskop najpiękniejszych ciemierników Helleborus czyli ciemiernik to fantastyczny rodzaj roślin wieloletnich, kwitnących w bardzo wczesnym, wiosennym ogrodzie. Kwiaty pojawiają się czasem nawet zimą. Jak wielu członków rodziny Ranunculaceae, charakteryzują się ogromną różnorodnością kolorów i form z powodu tworzenia ciągłych krzyżówek. Ich barwy bywają bowiem niesamowite.

Nie istnieją inne byliny, które mogłyby konkurować z nimi w tym czasie. Ciemierniki często bywają nazywane "różami Bożego Narodzenia". Te filary w zimowym ogrodzie są jednymi z najbardziej pożądanych roślin ogrodowych. Mają dość mocno zawężony krąg entuzjastów, ponieważ są jeszcze ciągle mało znane i często dość kapryśne.

W naturze ciemierniki występują na otwartych łąkach Bośni, Chorwacji, Słowenii, Turcji, Grecji, Włoch, a nawet Chin.


Większość uprawianych w ogrodach to mieszańce międzygatunkowe i mieszańce ogrodowe. Spośród ciemierników gatunkowych najczęściej spotykane i najłatwiejsze w uprawie są Helleborus purpurascens o fioletowych kwiatach, Helleborus atrorubens (bardzo wczesny, purpurowe kwiaty) oraz Helleborus viridis (kwiaty zielone), Helleborus croaticus o małych kwiatach i niektóre formy Helleborus multifidus, które mają wąskie liście.

Dość popularny jest Helleborus foetidus, który ma ciemne liście i kwiaty na wysokich pędach. Rośliny pozostawiają nieprzyjemny zapach na rękach. Helleborus argutifolius także warto posadzić dla jego lekko zielonkawych kwiatów i srebrzysto-zielonych liści.

Mieszańce ogrodowe (Helleborus x hybridus) kwitną pod koniec zimy, kiedy to kwiaty wychodzą z podziemnego kłącza. Obok wyrasta gęsta kępa skórzastych liści w kształcie dłoni. Stare liście należy usunąć przed kwitnieniem, ale niezbyt wcześnie bo dobrze chronią przed uszkodzeniami mrozowymi.

Helleborus 'SP Charlotte'

Helleborus orientalis ma zwisające kwiaty w różnych kolorach na wysokich gałązkach i skórzaste, ciemnozielone liście. Większość mieszańców pochodzi w większości od nich.

Te kwiaty mogą oczarować każdego kolekcjonera roślin. Podstawowe kolory wahają się od czarno-fioletowych do czerwono-fioletowych, białych, różowych, a nawet żółtych. Wiele ma cętki lub falbanki. Najnowsze odmiany są pełne.

Helleborus niger, czyli ciemiernik biały rozjaśniania ciemne zakątki, bowiem kwitnie na biało dużymi, okrągłymi, płaskimi kwiatami, których kolor czasem kolor przechodzi w róż. Nie są one pochylone nad ziemią tylko zadarte do góry, co je wyróżnia wśród innych ciemierników. Kwiaty pojawiają się stopniowo, co wydłuża okres kwitnienia. Liście mają ciemnozielone, głęboko powycinane. Jest to idealny gatunek na miejsca częściowo zacienione.


Rozmnażanie ciemierników

Najprostszym sposobem samodzielnego rozmnażania jest wysiew nasion, które dojrzewają w maju i czerwcu i powinny być wysiane świeże. Siła kiełkowania gwałtownie spada w czasie przechowywania. Jeśli musimy, przechowujemy w wilgotnej glebie na zewnątrz. Potem poddajemy działaniu niskich temperatur ( np. w lodówce) i wiosną zaczynają kiełkować.

W ogrodzie można także po prostu pozwolić im spaść i wykiełkować (dzieje się to na przełomie lutego/marca). Kwitną z reguły po kilku latach. Siewki różnią się znacznie od roślin matecznych.

Najbardziej efektywnym sposobem produkcji sadzonek jest metoda in vitro przeprowadzana w specjalistycznych szkółkach. Dlatego polecam zakup roślin kwitnących, okazałych i zdrowych. Wtedy dokładnie wiemy, co kupujemy.

Dzielenie kęp jest dużo gorsze. Można dzielić tylko dobrze rozrośnięte okazy na przełomie maja/czerwca. Inne źródła z kolei podają, że podziału karp najlepiej dokonać, gdy pojawiają się pierwsze kwiaty na wiosnę lub wczesną jesienią, gdy temperatura zaczyna spadać. Unikamy uszkodzenia korzeni.

Helleborus "Camelot"

Sadzenie ciemierników

Starsze okazy ciemierników są bardzo tolerancyjne jeśli chodzi o suszę i cień. Lubią półcień i dobrze odwodnione stanowiska. Są łatwe w uprawie, jeśli zapewnimy im lepszą glebę i optymalne miejsce.

W naturze często rosną na glebach zasadowych, ale dostosowują się także do kwaśnych gleb leśnych. Potrzebują jednak do prawidłowego wzrostu gleb bardzo żyznych, wzbogaconych w nawóz organiczny. Czasem jeśli nie mamy kompostu dobrze jest podsypać trochę jakiegokolwiek innego nawozu.

Dobrze jest dodać przegniłych liści lub obornika, a po wsadzeniu zastosować ściółkę wokół podstawy. Podlewamy i pilnujemy wilgotności dopóki rośliny się nie ukorzenią. Późniejsze podlewanie jest niezbędne jedynie w najgorętszych miesiącach lata.

Podczas sadzenie uważajmy, bo wszystkie części rośliny są trujące i mogą spowodować podrażnienia skóry. Zaleca się używać rękawic ogrodowych.

Najlepiej gdy dokładnie przemyślimy lokalizację ciemierników, ponieważ nie lubią przesadzania. Żyją bardzo długo, więc warto poświęcić trochę czasu na wybór miejsca i dobrą decyzję.

Podsumowując: spadające liście, materia organiczna, dżdżownice i wiele innych eko-partnerów będzie chronić ciemiernika przez wiele lat. Po prawidłowym posadzeniu ogrodnik nie ma już nic do roboty, może usiąść i cieszyć się !


Szkodniki i choroby

Hodowcy ciemierników stworzyli nowe odmiany łatwe w utrzymaniu. Są one odporne na większość szkodników i chorób. Istnieją jednak nieliczne zagrożenia, występujące zwłaszcza w złych warunkach, które opiszę poniżej.

Ze szkodników prawdopodobnie największymi wrogami ciemierników są mszyce. Przede wszystkim atakują nowe, młode liście. Z naturalnych oprysków pomaga wyciąg z pokrzywy. Innymi nieproszonymi gośćmi są ślimaki, których plaga pojawia się podczas mokrego lata. Sprawę ślimaków rozwiążą zakopane pojemniczki z piwem lub środki odstraszające.

Podczas mroźnej zimy mogą pojawić się myszy, które zjadają nowe pąki roślin. Także nicienie korzeniowe, które nie są widoczne gołym okiem, mogą być problemem. Jeśli widzimy objawy zahamowania wzrostu, to może być przyczyną. Nicienie żerują na korzeniach rośliny, uniemożliwiając jej pobieranie wody i składników mineralnych. Jedyną radą jest wykopanie całej kępy wraz z podłożem i usunięcie z ogrodu, aby nicienie się nie rozprzestrzeniały.

Jeśli zauważymy zdeformowane kwiaty może to być oznaka ataku wciornastków. Zostaną wyeliminowane, gdy nastaną pierwsze mrozy.


Najtrudniejsze są choroby grzybicze. Zidentyfikowano groźnego grzyba o nazwie Coniothyrium hellebori, który powoduje brązowe plamy na liściach i łodygach. Później, martwe tkanki liści mogą wykruszać się. Na nich widoczne są niewielkie, okrągłe, czarne struktury owocowania grzybów.

Wszystkie porażone liście należy obciąć i wyrzucić. Dodatkowo wspomagamy się opryskami fungicydami. Cały czas obserwujemy, czy grzyb się nie rozprzestrzenia. Istnieją podejrzenia, że grzyb bardziej atakuje gdy pH gleby jest kwaśne lub jest za dużo wilgoci w glebie.

Inną groźną chorobą jest wirus tzw. "czarnej śmierci", który powoduje czarne plamy i smugi na wszystkich częściach rośliny. Liście są zniekształcone i przebarwione. Wraz z postępem choroby, czarne oznaki na liściach rozwijają się i mogą zaatakować nawet kwiaty, pączki i łodygi. Jedynym ratunkiem jest zniszczenie całej rośliny, bo nie ma na to lekarstwa.

Na wiosnę zdrowe łodygi mogą być atakowane przez grzyby z rodzajów Pythium, Rhizoctonia i Phytophthora, powodujące zgniliznę (rozpad) kłącza i łodygi. Objawem są łodygi leżące na ziemi. Mają one brązowe lub czarne plamy u podstawy łodygi. Leczenie tych grzybów jest trudne. Zapobieganie polega na utrzymaniu właściwych warunków wilgotnościowych.

Helleborus 'SP Frilly Isabelle' Helleborus EXP. 1896

Ciemierniki są również podatne przez szarą pleśń, którą powoduje grzyb Botrytis cinerea. Choroba ta jest wysoce zaraźliwa i stanowi poważne zagrożenie. Może zaatakować prawie każdy rodzaj tkanki roślinnej, w tym łodygi, liście, kwiaty i owoce. Początkowe objawy to zdeformowane wzrostu i małe brązowe plamy na kwiatach i liściach. W momencie jak grzyb się rozrasta, wytwarza widoczną, zwykle szarą lub jasnobrązową pleśń na porażonych częściach roślinnych.

Ważna jest profilaktyka i odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne: czyli usuwanie martwych liści, wycinanie kwiatów, czyste prowadzenie roślin, co może także pomóc w zapobieganiu chorobom i szkodnikom.

Ciemierniki w misie

Towarzystwo dla ciemierników

Ciemierniki mogą być używane na wiele sposobów. Mają wielką wartość jako byliny okrywowe w ogrodzie. Ich pięknem delektujemy się w takim czasie, kiedy nie kwitną inne kwiaty. Ładnie wyglądają w ogrodach typu leśnego, w towarzystwie psizębów, pierwiosnków, miodunek, tiarelli i żurawek, a także paproci. Zestawiamy je także z hostami, wiosennymi bylinami cebulowymi i turzycami o kolorowych listkach.

Kwiaty ciemiernika mają też zastosowanie jako kwiat cięty. Są bardzo trwałe. Najbardziej popularne do bukietów są białe Helleborus niger. Coraz częściej widuję je także w kompozycjach w donicach.

Inne artykuły o ciemiernikach, oraz wątek na forum.

Słowa kluczowe: rośliny, wiosna w ogrodzie, byliny
12 komentarzy:
Karolina P 10:34, 23 kwi 2012

Dziękuję za obszerną informację! Uwielbiam ciemierniki, najwięcej sadzonek mam kwitnących na biało Helleborus niger. Nie znalazłam tej nazwy w artykule, to pewnie jakiś mieszaniec? Śmierdzącego niedawno kupiłam, podobnie jak chyba chilijskiego (niezupełnie mrozoodporny). Czy na ich temat mogę prosić Danusiu o parę słów komentarza? Z góry dzięki :) Karolina

Danuta Młoźniak 13:25, 23 kwi 2012

Dopisałam kilka zdań o tym ciemierniku w artykule.

Karolina P 15:24, 23 kwi 2012

Bardzo dziękuję! :) Super:) pozdrawiam!

anna_studio 15:48, 23 kwi 2012

Nie znałam ciemierników..., natknęłam się na nie zeszłej zimy i zakochałam. Dziękuję za artykuł o nich i ilustrację tak barwnymi zdjęciami. Zdjęcia urzekające... Pozdrawiam.

Anna Żochowska 22:57, 15 lut 2013

Dziękuję za artykuł, a w zdjęcia wcale nie wchodzę, bo bym chyba dostała wściekłej oskomy, wiem Danusiu jakie cuda potrafisz wstawić, szczególnie te pełne:):):)

Katarzyna Wójcik 07:10, 13 cze 2015

Piękne kwiaty. Gdy zima się kończy rozweselają ogród jako jedne z pierwszych roślin. Bardzo wartościowy artykuł. Będzie mi bardzo pomocny przy pielęgnacji moich ciemierników. Pozdrawiam.

Dorotka 19:46, 27 sty 2016

Przeczytałam na forum o ciemiernikach, resztę informacji odnalzałam tutaj ale nadal mam pytania. Czy ciemierniki mozna kupować teraz i sadzić do donic a następnie posadzić w ogrodzie?? Jeśli tak to kiedy należy to zrobić?? Pyram poniewaz wiele osób z forum aktualnie kupuje te kwiaty i wspominają o sadzeniu.

Danuta Młoźniak 14:01, 18 lut 2016

Można kupować ciemierniki i sadzić w ogrodzie teraz, albo potem gdy przekwitną, wysadzić do gruntu. Na razie niech cieszą oczy bliżej okna lub na stole.

alis 19:05, 12 lut 2017

Ciemierniki to moje kolejne zauroczenie, kupiłam na razie 2 na próbę, bo nie mam pewności czy przetrwają do czasu, kiedy będzie można je wysadzić do gruntu. Bardzo przydatny artykuł a fotki cudowne.

inka74 07:19, 28 lut 2017

Danusiu - jak ciemierniki zaczynają kwitnąć to usuwamy wszystkie stare liście czy tylko te gorsze, zniszczone przez zimę? Część liści wygląda u mnie jak nówki sztuki mimo iż z ubiegłego roku są.

Czy hortensja Limelight będzie dla nich dobrym towarzystwem? odległość ok. 35 cm. Miały zasłonić jej podstawę. Czy może przesadzić je z tej miejscówki w maju? Jak przesadzać to rozumiem ze sporą bryłą ze względu na delikatne korzenie.

Danuta Młoźniak 07:31, 28 lut 2017

Usuwamy liście tylko brzydkie, jeśli cała kępa wygląda dobrze, to zostawiamy. Najwyżej później wytniesz, gdy wypuszczą nowe, soczyste liście.

Hortensja wymaga lekko kwaśnego podłoża, natomiast ciemierniki odkwaszonego podłoża, więc mamy tutaj konflikt. Nie sadziłabym z hortensjami, chyba że specjalnie przygotujesz dołki, a między hortensjami nie będziesz rozsypywać nawozów do hortensji, bo ciemiernikom mogą zaszkodzić.

Za to oczary chyba będą dobre, bo kwitną w podobnym czasie. Wolą kwaśną glebę ale dobrze rosną w obojętnej.

inka74 08:53, 28 lut 2017

Dziękuje Danusiu! U mnie oczar już kwitnie na całego. Ciemierniki w powijakach. Może dlatego, że nowe na jesieni zakupione. Pomiędzy hortensją a ciemiernikami wstawiłam taką plastikową przegrodę w ziemi. Ale może to za mało. Hortensja miała kwaśną ziemię w dołku a ciemierniki obojętną i podsypałam im skorupek z jajek pokruszonych przy sadzeniu. Nie wiem czy dobrze zrobiłam. Chyba je jednak przesadzę. W maju mogę to zrobić?