Haniu, dzięki za podpowiedź
Ania monteverde też uważa, ze trzeba przechować...
ale mnie 'korci' żeby spróbować okryć i zabezpieczyć w gruncie i dlatego pytałam o ewentualne podzielenie tej rozplenicy...

Na próbę kawałek możesz zostawić......

Hania ma dobry pomysł - możesz jeszcze przykryć ten kawałek korą

W jednym z moich ogrodów nie przezimowała, a było to zaciszne miejsce

Po lewej

dzięki Wam za odpowiedzi w tej sprawie...
słowa Danusi, na podstawie jej doświadczenia z zaprojektowanym i wykonanym ogrodem, przekonały mnie ostatecznie do wykopania tej rozplenicy
- już wykopana i stoi sobie w doniczce na werandzie...
nie będzie miała za gorąco, ale ujemnych temperatur tez nie doświadczy...

Marzenko i dobrze zrobiłaś, że wykopałaś ta trawa u nas nie zimuje, jeśli u kogoś tak się stało to miał wielkie szczęście, ale jeśli temperatura spada do -5 stopni trawa marznie i już nie odbija.
Jeśli jej nie podzieliłaś nie dziel jej teraz bo może tego nie przetrwać, poczekaj z tym do wiosny.
Ja swoją trzymam w donicy, zadołowaną na rabacie, a na zimę do garażu, nie uszkadzam wtedy korzeni wykopując jesienią.

Bardzo dobry pomysł z uprawianiem w donicy, tylko trzeba bardziej pamiętać o podlewaniu

gardenarium napisał(a)

Bardzo dobry pomysł z uprawianiem w donicy, tylko trzeba bardziej pamiętać o podlewaniu

Kasia ma nawadnianie, więc nie ma tego problemu

Sebuś, podlewanie wykopanej donicy, ustawionej w garażu. Nie na rabacie...... . Nawadnianie w garażu ma Kasia?