Anka nie przesadzaj. Zima ma swoje prawa i wiadomo szału nie ma. Swoją drogą dalej namawiam Cię na trawy. Niektóre robią teraz dobrą robotę np. carexy wszelkie, stipy, rozplenice. Nawet takie zaschnięte fajnie wyglądają

Aniu, nie chcę Cię załamywać dodatkowo, ale te pięknie kwitnące rabaty, które pokazałaś to zimową porą będą podobnie buro,czy pusto wyglądać Bo tam są w większości byliny, które o tej porze przybierają takie właśnie kolory. Po niektórych śladu prawie nie ma, jak łubiny, naparstnice, rumiany, malwy, czy nawet jak zostaną niektóre z nich nasienniki,to wg mnie raczej szpecą niż zdobią. Tak więc moim zdaniem aby rabata dobrze wyglądała późną jesienią ,czy zimą taką jak mamy bezśnieżną to muszą na niej rosnąć nie tylko krzewy zimozielone, ale takie o ozdobnych owocach(np.berberysy ), czy ozdobnych ( kolorowych)gałązkach ( np .derenie), czy liściach ( rododendrony, azalie) byliny o ładnych nasiennikach(np. jeżówki, rozchodniki ) lub byliny które mają względnie ładne listki zimą, np żurawki i bezsprzecznie trawy robią super robotę, tak jak napisała Asia. Ale oczywiście każdy wybiera pod swój gust i upodobania. Ważne są oczywiście ramy ogrodu. Oczywiście zaplanowanie kształtu rabat i architektura daje od razu wrażenie uporządkowania i nawet jak ogród jest jeszcze niedojrzały, pustawy to broni się w wyglądzie. Tak więc Aniu nie załamuj się, tylko bierz się za planowanie kształtu i nasadzeń i wg mnie już po roku można być zadowolonym z ogrodu,jeżeli chodzi o rośliny, bo z architektury, to oczywiście wprost proporcjonalnie do zawartości portfela Roślinki zawsze można posiać, dostać, posadzić z patyczka , wymienić się, itd...
Pozdrawiam cieplutko i życzę byś z wiosną wkroczyła z gotowymi pomysłami na swój ogród.A teraz wykorzystaj czas i pomęcz dziewczyny niech Ci pomogą trochę planować.Potem z tych pomysłów, samo coś Ci się wyklaruje, jeżeli nie będziesz zdecydowana na żaden konkretny. Nie bój się tej różnorodności jaka Ci ktoś zaproponuje po swojemu...ty ostatecznie i tak zrobisz tak jak będziesz chciała. A w trakcie takich rozważań wile się w głowie układa, sama widzisz, że nawet zmieniają się upodobania

Aniu, masz oczywiście rację z peselem, ja mam młodą duszę
A podczas prac ogrodowych słucham ulubione piosenki i sapię do wtóru

Nie narzekaj na zimowe widoki ogrodu, przecież coś Ci tam rośnie.
Trzeba to tylko wkomponować w nowe plany i będzie dobrze
Mnie też do Ciebie ciągnie

O qurcze Aniu co to się dzieje u Ciebie... Jakia rewolucja