ElaS napisał(a)

O widzę, że jesteś napalona na wysiewy.
No, jak sobie przypomnę, co ja wyprawiałam
Te obstawione parapety. W mieście, potem na wsi. Sprawdzanie temperatury, odwracanie tych szklarenek, bo roślinki się wyciągają. Potem to przesadzanie, wysadzanie, i przeklinanie własnej głupoty - haha.
Tobie Aniu życzę sukcesów

Ela ,

Pomysł wysiewu bardzo mi się podoba ,
Ale mam nadzieje ,
że na słomianym zapale się nie skończy
a co za tym idzie
jednym sezonie

Ale nie ukrywam ,
że w ten sposób można rozmnożyć wiele roślinek ,
A radość z posiadania roślinki z nasionka
jest bezcenna ,

Problem pewnie pojawi się ,
gdy roślinki ,
trzeba będzie przewieść na wieś
i tam je doglądać ,
ale tego jeszcze nie przemyślałam ,

... no cóż najwyżej będę się uczyć na własnych błędach

Ania111 napisał(a)

... no cóż najwyżej będę się uczyć na własnych błędach

Aniu, taka nauka jest bezcenna

ElaS napisał(a)

Aniu, taka nauka jest bezcenna

... ale najbardziej bolesna

Aniu wizje się zmieniają, wiem coś o tym


Jak się człowiek napatrzy na te piękne ogrody, to łapie doła, ale też się mobilizuje

Zakrecona napisał(a)

Aniu wizje się zmieniają, wiem coś o tym


Jak się człowiek napatrzy na te piękne ogrody, to łapie doła, ale też się mobilizuje

Madzia ,
czasem taki kopniak to faktycznie motywuje
A do puki w moim nie mam nic ciekawego ,
zaglądam do Waszych
A tam się dzieje , oj dzieje

Aniu widziałam zdjęcia
i wcale nie jest tak źle jak Ci się wydaje ..mamy zimę i większość ogrodów jest teraz szaro-bura np. mój tylko ,że ja mam jeszcze trawy a trawy o tej porze naprawdę robią "całą robotę " ładnie rozjaśniają ,dodają wysokości ,zwiewności hmmm

ogród masz jeszcze młodziutki ,jeszcze wszystko przed Tobą AniuWyznaczysz linie rabat według pomysłu Asi/Makadamii Nasadzisz drzew,krzewów,bylin i będzie pięknie

makadamia napisał(a)

Więc ostatecznie wymyśliłam coś takiego:


Altana naprzeciwko tarasu, zasłonięta od sąsiada żywopłotem i rabatą.
Za garażem/wiatą placyk na ognisko (większy) lub na leżaki/hamaki (wtedy może być mniejszy).

Na całej tylnej granicy duża rabata, która schowa zarówno płot, jak i ten blaszak.

Jeśli obawiasz się, że te rabaty są strasznie duże i nie dasz rady ich obsadzić, to popatrz, co się dzieje, jeśli posadzisz parę drzew i krzewów:


Nie tak dużo miejsca zostaje na bylinki, prawda?

Teraz możesz krytykować i kręcić nosem do woli

Makadamia-Asia

Już wystarczająco długo kręciłam nosem
Teraz trzeba zakasać rękawy i zacząć " roboty "
Asiu ,
Jednak na wszystko potrzeba czasu
( a szczególnie ja potrzebuje )

Aniu.
Przejrzyj przykładowo te ogrody.

https://pl.pinterest.com/pin/488429522084460818/

Zauważysz to o czym piszę od pierwszego dnia naszej znajomości na ,,Ogrodowisku".
W tych ogrodach nic nie jest posadzone przypadkowo. Zwróć uwagę również na to, że najpierw powstała architektura ogrodowa na którą tak bardzo kładę nacisk, a dopiero później dobrano do niej odpowiednie grupy roślin. Wszystko to tworzy harmonię miłą dla oka. Marzy Ci się ogród w stylu formalnym, wobec tego moja druga sugestia. Linie wyznaczające rabaty i kwatery ogrodu wcale nie muszą być do siebie lub ogrodzenia prostopadłe i równoległe. Mogą przebiegać pod różnym kątem w stosunku do siebie, krzyżować się i przenikać. Unikniesz wtedy monotonności. To wszystko w bardzo prosty sposób można osiągnąć przy pomocy zmiany podłoża lub usytuowania małej architektury ogrodowej. Np w ścieżkę żwirową w pewnym momencie można wkomponować drewniane bale przypominające schody. Dwa, trzy schodki np wykonane z cegły klinkierowej mogą przejść w dalszym ciągu w stopnie z betonowych donic. W przebiegający gdzieś murek oporowy z kamienia można wpisać na 2-3 metrach nisko przycięte bukszpany, niskie trawy ozdobne, lawendę, trzmielinę, wrzosy a nawet czosnki ozdobne. Dochodzącą po łuku do trawnika ścieżkę można w części darniowej zastąpić kilkunastoma płytami kamiennymi. Tych pomysłów jest dużo, dużo więcej tylko musisz się na coś zdecydować.
Pozostawiając na razie kolorystykę Twojego ogrodu napisz nam czy ma to być w przyszłości ogród z przewagą roślin iglastych, liściastych czy mieszanych. Czy przewidujesz w ogrodzie duże drzewa, czy raczej niewysokie pięknie wyglądające solitery np z kolumnowych cisów czy drzew typu ,,pendula". A może jesteś miłośniczką krzewów ozdobnych dla których uzupełnieniem miały by być pnącza i byliny. To wszystko jest ważne, bo w końcu od czegoś trzeba zacząć. Podziwiam Twój zapał do ogrodnictwa i chęć wykazania się pracami ogrodniczymi, ale nie zaczynaj tworzyć ogrodu od roślin z nasionek. To nie jest balkon czy taras, tylko kawał ziemi na której kiedyś będzie piękny ogród włączony w lokalny ekosystem.

Wspaniałe porady o poranku! Skorzystam i ja bardzo chętnie!

Waldku ,

Oto co bym chciała
( ale oczywiście nie wiem czy da się to jakoś połączyć w całość )

Potrzebuje ogród do odpoczynki ,
( ale do puki nie będzie skończony to nie usiądę )
ale też do pracy w nim ,
po całym dniu w zamknięciu chętnie ,
pielę ,podlewam i przesadzam ,
wiec nie mogę też mieć ogrodu bezobsługowego ,

* podoba mi się ogród formalny ,
i tego jestem całkowicie pewna na 100%
lubię ład i porządek ,

* co do drzew - wiem ,że nie mogę mieć tylko liściastych ,
Obecnie dojrzałam do decyzji o drzewach mieszanych ,
A co do wielkość , no cóż ...
jakieś wielkie czemu nie
drzewa mile widziane jakieś" rarytasiki "

*architektura - tu nie mam za bardzo pomysłu
jedyne co wymyśliłam to te donice ,
czekam tylko na pogodę ,
i ruszam z nimi

a co do mebli ,
na razie jeszcze nie wiem ,
i to samo jeśli chodzi o altankę ,
większość osób mi odradza ,
architektura jest chyba moją piętą Achillesa ,

*zarys ogólny -i to dla mnie jest szok ,

Linie wyznaczające rabaty i kwatery ogrodu wcale nie muszą być do siebie lub ogrodzenia prostopadłe i równoległe. Mogą przebiegać pod różnym kątem w stosunku do siebie, krzyżować się i przenikać. Unikniesz wtedy monotonności.

Waldku
Czy możesz coś zaproponować , ?
Powyżej jest zarys mojej działki .