Pięknie świątecznie. Widzę i choinka, i wieniec jest. Bardzo fajnie wyszły. Wieniec na drucie zrobiłaś czy inaczej? Świetny jest taki duży i naturalny. Chciałam skrzata zrobić ale nie mam tylu gałązek jodłowych. Może podejdę do szkółki, może będą mieli z obcinania. Na giełdę nie chce mi się jechać, za daleko
Bardzo dziękuję
Ale jakoś wielość sama jakoś tak wyszła ....
mam problem z tworzeniu w skali hihihi
Cieszę się ,że Ci się podoba ,
Pewnie w następnym sezonie też będzie coś dużego
... Bo święta są radosne ,
niezależnie od obecnych okoliczności ,
Trzeba się nimi cieszyć ,
Ja zawsze traktuje jakby miały być ostatnie
... nigdy nic nie wiadomo
Iwonka ,
Wieniec to mój debiut
W sumie to mnie Dorotka zmotywowała
A wieniec zrobiony na zwiniętym wężu ogrodowym
Jest bardzo stabilny i w łatwy sposób można przyczepić różne dekoracje
A po świętach nadal może służyć jako wąż ogrodowy
Skrzata się nie podejmuje ,
nawet nie wiedziałam bym od czego zacząć
To dla mnie zbyt skomplikowane
jeszcze klika najbliższych lat pozostanę na etapie wieńca