Gosiu ,
Z tym sezonem to bardziej próba ,
nigdy wcześniej nie siałam pelargonii ,
Ale już nie mogę się doczekać sezonu ,
Co zamówiłaś za Gosiu , za nasionka ?
Aga ,
Trochę się zdziwiłam ilością nasionek w torebce - może coś wypuści
Ja też zamierzam trochę cebulek posadzić chociaż jesienią około 100 szt wsadziłam
ale póżniej mój Emuś kopał i widziałam porozrzucane po rabatach aż mnie ....
.... więc teraz nawet nie wiem ile z nich wypuści i gdzie teraz są
Grzesiu ,
Najważniejsze ,że już dnia przybywa i niech szybciutko do marca czas przyspieszy ,
Mam zarys ale nie wiem czy tak wyjdzie jak planuje ( jak to zawsze bywa hihihihi)
Jedyny pewniak to rabata z kosmosu
Jak wrócisz z zakupów to koniecznie się pochwal
Pelargonii z nasion nigdy nie miałam, sadzonki pędowe owszem robiłam, z różnym skutkiem . Begonie kiedyś próbowałam i też z różnym skutkiem. Ale tam nasion było bardzo dużo w torebce, mega drobne były.