Iwonka ,
Z braku zajęcia
Posiałam, ale jak sama widzisz nasionek jest mało
Ciekawe ile z nich wypuści.
Niestety z pędów nic nie mam z ubiegłego roku
Moje "umarły " zw wszystkich sadzonek mam tylko 2 malutkie
I nie wydaje mnie się żeby coś z nich było
Więc pomysł z nasionami
Ale chyba trzeba będzie kupić gotowe sadzonki w maju
Na begonie się jeszcze nie odważę
Ale myślę że kiedyś spróbuje
Aniu - szkółka z linku nie była sprawdzona. Nie wiem jakie mają rośliny. I ja bym derenia nie kupowała przez internet. Jedyna rada to kupuj derenia, który kwitnie. I czytaj w różnych źródłach docelowe wymiary bo straszne są rozbieżności.
Iwonka ,
Tak też zrobię , poszukam kwitnącego - nie ukrywam ,że ceny są spore 150-200 pln to dużo na tej stronce i jeszcze nie sprawdzone
Porozmawiam z panem ze szkółki od , której często kupuje moje się coś uda
Ale już wybrałam sobie derenie hihihi
To już moje drugie podejście do nich ,
wcześniej odstraszały mnie trochę wielkości po latach
ale teraz nie mogę się im już oprzeć ,
Już oczami wyobrazni widzę biały , jasnoróżowy i oczywiście ciemny róż
Tylko czy takie znajdę za rozsądną cenę hihihi
Czytałam ,że z dereniami jest problem z kwitnieniem
Tak jak magnolie , dużo jest z siewek a to oznacza brak kwiatków przez długie lata
Aniu ja też chciałam przyoszczędzić i kupiłam małą sadzonkę derenia. Efekt był taki że bardzo długo się zbierał. Konkretnie zaczął rosnąć dopiero w drugim roku a zakwitł po 4 latach i to raptem 3 kwiatkami. Lepiej odżałować trochę kasy i kupić konkretne drzewko, najlepiej w fazie kwitnienia. Bo czasami kupowanie kota w worku średnio się kończy.
Podobnie miałam kiedyś trawą pampasową. Jedna zakupiona jako mała sadzonka nie wypuściła miotełki nigdy, mimo że mam ją jakieś 10 lat. Inna, zakupiona też jako mała sadzonka ale już z miotełką w następnym roku podwoiła swoją objętość a następnie miała 15 miotełek.
Basiu ,
No chyba niestety tak będę musiała zrobić
zamiast 3 szt, kupie jedną za 200 pln ( oj będzie bolało )
ale niepewna roślinka nie da mi satysfakcji
A co do trawy to się teraz już załamałam ,
mam 4 kupione pampasowe bez miotełek ,- i chyba nie będę ich miała szybko
To prawda. Człowiek działa pod wpływem chwili a tka naprawdę to najlepiej kupować rośliny wtedy, kiedy jest ich najlepszy czas. Wtedy nie ma pomyłek. No ale teoria teorią a życie życiem.