Aniu nic nie napisze pokaż te dęby błotne. Pewnie masz jakieś fotki. Jak zobaczę to może doradcze aby ładnie wyglądały. Może je trzeba przyciąć aby zgęstniała.
Alicja robisz ogród dla siebie a nie dla kogoś. A co się ma komuś podobać jak tobie się nie podoba?
Mój ma ponad 40 arow też zasuwam juz sama nie wiem czy przy rabatach czy przy ogarnięciu wszystkiego. Liście grabimy od 15 września tylko po trawnikach. i ciągła dłubanina. Może to przesada aby nie mieć bałaganu. Dom zaniedbany ale ogród musi być trawka przystrzyżona.
Każdego roku sobie obiecuję koniec i dalej jedno i to samo to by się przydało tam to i sr... i tak w koło.
Zamknij oczy jak wchodzisz na wątki nie można mieć wszystkiego.
Nakupiłam jesienią Marcinków mam nadzieję, że jesień z trawami będzie u mnie już kolorowa i na tym koniec.
Może jeszcze kupię wiosną z 3-4 szt rododendrony do lasu.
Wywalam juki może one ładne ale u mnie ich za dużo kwitnie nieraz i 15 trzeba wszystkie głąby usunąc jaka to okropna robota drwala trzeba.
Piękne plany Aniu Ogród powinien być dostosowany do nas, naszych możliwości i upodobań. A jak czasem zwalnia się z robotą to też jest ok. Przecież robimy to z miłości, a nie z przymusu. Ogród ma kojarzyć się z relaksem. Co kolwiek to znaczy Jednemu relaks to leżenie na trawce, a drugiemu sadzenie lub cięcie
Życzę Tobie zrealizowania nowego planu
Jeśli chodzi o juki to one są trudne do wywalenia. Usunęłam je z jednego miejsca przy oczku a one i tak co roku tam wyłażą. Jakiś mały korzonek zostanie i sobie rośnie.
Aniu, wszystkiego naj najlepszego na nowy rok. Zdrówka i spełnienia marzeń.