SlonecznyOgrod napisał(a)

Ciekawi mnie ta żabka, czy ona w tym maleńkim oczku na stałe mieszka czy ma też gdzieś w pobliżu siedlisko łąk, stawów?

Darcia, sama jestem ciekawa. Obserwuje ją i raczej ona z niego nie wychodzi. Dałam jej deskę, żeby ułatwić jej przemieszczanie się. Zauważyłam taką samą małą żabkę w drugim oczku. Zdałam sobie sprawę, że nic nie wiem o żabach. Ciekawi mnie, czy to jest młoda żabka, czy może to taki rodzaj żaki, takie o małych rozmiarach.

W tym też mieszka taka sama żabka



Obawiałam się, że przy przenoszeniu tego małego oczka, żabka ucieknie, ale została i mieszka nadal.








Nie ma blisko mnie łąk ani stawów, raczej ogrody.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Pięknie pokazałaś co to znaczy mieć choćby maleńki zbiornik wodny w ogrodzie, to znaczy mieć życie

Dziękuję

Zbiornik wody, to taki telewizor ogrodowy.

Kwiaty i młode liście

Dobrze jej tam to nie wychodzi
Fajna ta woda w ogródku. Ja narazie ograniczam się do poidełek bo dzieci małe są....

nicol21 napisał(a)

Dobrze jej tam to nie wychodzi
Fajna ta woda w ogródku. Ja narazie ograniczam się do poidełek bo dzieci małe są....

Nicol rozumiem Cię. ja bardzo się cieszę z tych małych bajorek. Prawie w każdym coś się dzieje.

Teraz jest czas drzew owocowych. Lubię jak kwitną i te ich białe sukienki, cudo

Dzisiaj u mnie dzień lilii wodnych. Największą przełożyłam do nowego oczka. Posadziłam tez nową. Ma pąk kwiatowy, jest szansa, że zakwitnie.

Drugiej trzeba było dać większą doniczkę. Nawet się podwoiła.







Lustro wody

W bajorkach ruch od samego rana. Dorze, że jest ich więcej.

Ja się napiję




Ja pomoczę nóżki




A ja zażyję kąpieli





Fajnie było, wpadam tutaj codziennie.

Uwielbiam kwitnienie drzew owocowych za widok kwiatów, zapach i dźwięk (pszczoły bzyczą, jak w ulu).
Urocze te oczka wodne, niby niewielkie, a ile w nich roślin i zwierzęcych gości.