Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pachnący różami, malowany bylinami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pachnący różami, malowany bylinami

Kasiolaaa 08:38, 06 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
o ta jezowka?





____________________
KasiolaaaKasiolaaa
ewsyg 09:04, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
anabuko1 napisał(a)

Ok, dzięki.
sprawdzę dokładnie w przyszłym sezonie .
Piękne te wszystkie kwitnienia.


Aniu, dziękuję.

Jeszcze w kwestii róż. Nie jestem ekspertem. Róże uprawiam parę lat, a to jednak jest dość krótko. Obserwuje je i się ich uczę. Na pewno ważna jest sadzonka. Jeżeli dostanie się marną, taką jeden marny badylek, to trzeba długo czekać. Ja na taką sadzonkę mam następujący sposób, ale to dla cierpliwych. Albo ją odsyłamy, albo przez dwa lata usuwamy pąki kwiatowe, wtedy róża idzie w krzak. Tak zrobiłam z różą Jubilee Celebration. Zawalczyłam o nią bo ma pienne i pachnące kwiaty. Teraz ma sztywne pędy, nie wymaga podpór. Niestety trochę choruje, ale tam nie ma bodziszka kantabryjskiego. W tym roku podsadzę ją bodziszkiem i zobaczę, czy będzie zdrowsza. Problem marnej sadzonki mam też z różą Evelin, na dodatek ją przesadzałam dwa razy. Teraz rośnie w docelowym miejscu i mam zamiar obrywać jej pąki kwiatowe. Warto o nią zawalczyć.
Z moich obserwacji wynika, że nie wszystkie róże jednakowo reagują na cięcie. Chociaż uczyłam się jak ciąć róże krzaczaste i pnące to jedna widzę, że do każdej róży trzeba podejść indywidualnie. Trzeba je obserwować i z nimi eksperymentować. W kwestii cięcia mam problem z różą Astrid Grafin von Hardenberg. Nie umiem jej ciąć. Wciąż nie podoba mi się jej pokrój. Kwiaty ma obłędne i pięknie pachną. Jest też zdrowa, ale pokrój krzaka pozostawia dużo do życzenia. W tym roku obetnę ją krótko i zobaczę co będzie.
Oto Astrit , prawda że nie zachwyca jej pokrój ?




____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 09:05, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Kasiolaaa napisał(a)


Kasiu, to jest jeżówka Meringue. Ona jest razcej niska, tylko na przód rabaty.

Tutaj dobrze widać jej wysokość





____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 09:28, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
barbara_krajewska napisał(a)
Ewo, witam Cię w nowym wątku. Aż trudno uwierzyć, że w tak krótkim czasie tak piękny ogród stworzyłaś. Róże obłędne!

Czy liście Twojego bodziszka Renarda mają taką fakturę?



Witaj Basiu
Roślinki szybko rosną i to cieszy. Mój bodziszek ma inne liście. Dziękuję za słowa pochwały. To cieszy i zachęca do dalszej pracy.








____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Kasiolaaa 09:40, 06 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
a no tak faktycznie niska a ta rozowa pelna za nia to ? szukam cos wysokiego z jezowek
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
ewsyg 09:51, 06 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Kasiolaaa napisał(a)
a no tak faktycznie niska a ta rozowa pelna za nia to ? szukam cos wysokiego z jezowek


Różowa to Southern Belle, wcześnie zakwita, ale się pokłada ? ?Jakich szukasz ? W jakim kolorze i czy Ci zależy żeby była sztywna ?
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Kasiolaaa 16:32, 06 lis 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
wiesz co szukam wysokiej niewiem jaka by mi pasowala zeby sie moze tez nie zlewala posadzic chcem za roza gartnerfreude malinowy kolor
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
Pszczelarnia 16:32, 06 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ewo, a ten astivit dawałaś też cisom? Jak długo stosujesz rosahumus?

Jestem zainteresowana tym tematem.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mirkaka 17:47, 06 lis 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9510
Cudownie oglądać zdjęcia z lata o tej porze roku, nie mogę przestać
Boże jak ja zatęskniłam za latem
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
AgnieszkaW 18:35, 06 lis 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
ewsyg napisał(a)


Jestem tego pewna. Agnieszko, czy to będzie Twój pierwszy liliowiec ?

Nie, Ewo. Mam już liliowca "Stella de Oro", kiedyś miałam też fajnego z grupy pajęczynowatych, ale gdzieś się stracił przy reorganizacji. Boję się, czy nornice nie rzucą się na moje liliowce..
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies