Pisałem wcześniej, że powstała nowa rabata (zagajnik ) z lilakami pospolitymi i że chcę je podsadzić tawułą. Ale tawuły jeszcze nie kupiłem, a dostałem róże polne, takie wiecie rosną na miedzach, pięknie kwitną na różowo i mam nadzieję, że te też pachną. I już koncepcja się zmieniła będzie to zakątek różano-lilakowy. Podoba mi się po wsadzeniu, teraz czekać tylko przyszłego roku bo jednak rośliny wykopywane pierwszy rok muszą się zaaklimatyzować. Ale dobrze im u nas będzie

To drzewo jest zwieńczeniem tego co facet musi zrobić . Przyniesione w nasionku w ziemi z pierwszymi przebiśniegami. Wyrosło z nasionka i ma już ok.4 m. Nawet miejsce wybrało sobie odpowiednie bo nie przesadzałem. A tak szczerze to nie wiem czy bym w tym miejscu klona posadził. Przypadek jest też fajny

Maj to miesiąc rozkwitu w ogrodzie. Jeszcze kwitną ostatnie odmiany tulipanów, piękne są niezapominajki i inne byliny. Pszczoły uwijają się wśród kocimiętki, czy dąbrówki.
A na dobre rozpoczęły chwalić się swym pięknem orliki!!
.

Tyle na teraz, wieczorem walka z mszycami i ślimakami

sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie paprocie wczorajszy mróz załatwił z kostrzewa się nie polubiłam przez to odmładzanie

No niestety, wiem że boli. Ale niestety jak powiedziała swego czasu pewna Pani "taki klimat", a takich areałów nie okryjemy.
Mam dla Ciebie kocimiętkę w doniczkach, po niedzieli napiszesz mi na jaki adres wysłać.