Też jestem zadowolona łatwiej będzie z koszeniem trawy, nie trzeba będzie omijać azali i hibiskusa, wtopiły się w rabatę, pomiędzy świerkami jest taka mała leśna, mocno cienista, przesadziłam z niej trochę roślin, bo świerki już je zagłuszały jeszcze chcę tam z boku zrobić ścieżkę z kamieni, jak nazbieram
Niby szkodnik, ale szkoda Aza wczoraj znalazła w ogrodzie jeża, nic mu nie zrobiła, tylko trochę przestraszyła, no i teraz wieczorami piesia musi siedzieć w domu, wieczory i noc w ogrodzie są dla jeża
Aza odpukać, nie wyrywa już posadzonych roślin, dalej kradnie doniczki no i depcze co nieco, a jak coś jest ogrodzone choćby kamieniami to czasami omija
Za żywotnikami jest droga, zasłaniają nas trochę przed hałasem pojazdów, jest dość ruchliwa i nieutwardzoną, latem kurzy się strasznie i one tą kurzawę zatrzymują mamy je z jednej strony działki po całej długości , a po przeciwnej połowę długości, chcemy je przyciąć, bo duże już są naprawdę jest z nimi trochę pracy na wiosnę, już dokładnie nie pamiętam ale około 20 worów 120 litrowych sucholców wywieźliśmy na kompostownię
łatwiej będzie z koszeniem trawy, nie trzeba będzie omijać azali i hibiskusa, wtopiły się w rabatę, pomiędzy świerkami jest taka mała leśna, mocno cienista, przesadziłam z niej trochę roślin, bo świerki już je zagłuszały 
Aza wczoraj znalazła w ogrodzie jeża, nic mu nie zrobiła, tylko trochę przestraszyła, no i teraz wieczorami piesia musi siedzieć w domu, wieczory i noc w ogrodzie są dla jeża 
