A dziś irysy, moje poletko
O mamo!!!! Ale czad Chyba nie widziałam jeszcze irysów w takim kolorze.
Irysy bordo od Ciebie już się plenią. Z jednego już jest pięć nowych. Dziękuję serdecznie.
Basiu ile u ciebie kolorów i jak gęsto. Prześlicznie. Te irysy faktycznie zachwycające, też nie widziałam nigdy czerwonych, nic dziwnego że rozchwytywane wśród sąsiadek.
One są takie raczej bordowe, brązowe, zależy od słońca, takie zawsze mam wrażenie, że o różnych porach dnia mają trochę inny kolor
Ja je kiedyś wypatrzyłam u takiej starszej sąsiadki podglądałam je z daleka,aż zapytałam i mam Teraz powędrowały też do innych moich sąsiadek