Ty ich tak nie reklamuj, kotów znaczy, bo wszyscy będą chcieli pożyczać .

Ha, ha moje wysiewy zostały rozpirzone przez moje kocie, no masz strażników...tylko pogratulować kotów i sadzonek pomidorków
Magnolie fantastyczne

U mnie duet koto-pies zorganizował przyspieszone sadzenie papryki... Polując na muchę "przetransportowały" sadzonki z parapetu na ziemię.

Sporo kwiecia masz na magnoliach. U mnie zaczęła Wildcat. Będzie chyba z 9 kwiatków
Elizabeth jeszcze nic a nic.

U mnie zaczęła Yellow River. Ma całe 5 kwiatów. To jej rekord.

Śliczne te białe magnolie . Ładnie rozrośnięte.

Kotów nie pożyczam !

Ale moje wysiewy i tak mizerne, papryki nie maja jeszcze liści wiec nie wytrzymałam i kupiłam 10 krzaczków na bazarku


Kupiłam tez 2 krzaczki pomidorowe bo moje to nędza wiem ze urosną …ale kiedy
Póki co mam 2 dorodne na parapecie przy kuchni



Do magnolii dołączyła jeszcze susan, sunsation dopiero pękają paki a jest ich sporo

I tulipany… trochę porazka
Cześć zniknęła kilka kepek, może z 5 nie pokazało jeszcze koloru a te na największym słońcu, pomarańczowe zaraz stracą płatki
Zakupy były obiecujące a tu… ech

Orszelina szara