W ubiegłym roku pierwszą partię (
bo sobie podzieliłam na 2 ) dalii sadziłam 3 kwietnia.
Także w tym roku ( teraz mamy przymrozki nocami ) to ok czwartku już pierwsza partię zamierzam posadzić.Następną tak za tydzień, 1,5 tygodnia.
Ja codziennie rano wstaję.A człowiek tak się przyzwyczaił,że i w weekend rano wstaję.
Jakoś niue załapuję konkretnie o co jest pytanie ??
Czy dalie mogą być w donicach ??
Cały sezon tak.Ale na zimę też z donicami tryba je zabrać gdzieś do zimowania.
Żadnej piwnicy nie masz?? Ja kiedyś nawet jak mieszkałam w bloku to zabierałam je do piwnicy i tam też dawały radę.
W garażu ??Ale trzeba czymś je np skrzynki owinąć czy styropianem obłożyć z każdej strony.
U nas perzcież bywają zimy spore.A taka jak w tym roku nie często może się powtórzyć.
Witaj Karolinko.
Dziękuję.Jeszcze ogrody nie są za piękne.
Ale swoje i cieszą i jakiś zmian się chce.
Zapraaszam serdecznie przez cały sezon i cały czas
Witaj Ewciu!
I ja odmachuję .
Dzisiaj było tak pięknie wiosennie, ciepło.
Ale idą jeszcze przymrozki.
Nic jeszcze wysiewy czekają.
Mam nadzieję,że paki kwiatowe na drzewach owocowych nie ucierpią.
Moja pisardii w tym roku ma paki kwiatowe. może nie zmarzną i zobaczę je o raz pierwszy.
Fajny. ma dobre kilka latek.
I coś mi zachciało eis go przesadzić.Oby tylko przeżył to przesadzanie.
Parapety teraz mają duże oblężenie.
Hiacynty się szykują