No to ąłdnie.
Pani mówiła,że niby ten wilczomlecz zimuje.
On nawet nie ma nic do kwitnienia nie ma.To jak niby się wysieje ?
Ech,nic.może jak się nie zna rośliny to lepiej nie kupować .
To prawda , koleusy to barwne, bardzo dekoracyjne rośliny. Mam 4 kolorki.
I ponownie szczepki wezmę aby były na następny sezon
A ty ze swoich nie robisz szczepek na jesieni i nie zimujesz domku ?
Ja tak robię. Ale chce mi się ich jeszcze więcej odmian i kolorków.
Dziękuję dalie lubię. Faktycznie niektóre odmiany trzeba pakować i w wiązać. Mi jedną deszcz położył.A jak potem ją zatkalikowatym to ułamała mi się
O tak wcześniej były deszcze i chłodno. Teraz znowu mamy ciepełko ale w dzień.Noce już chłodne.
Oby tak jeszcze długo było
Pozdrawiam cieplutko Elu
Dalie dziękują za pochwały. Niech mi dalej dobrze rosną i kwitną
W tym roku mam ich mniej.
Cześć źle mi się źle przezimowała.Ale na wiosnę planuję znowu ich więcej kupić.
Już mam kilka odmian zapisanych w notesie.
Pozdrówki przesyłam
Najpierw robię szczepki i do wody.Puszczą korzonki to dopiero do doniczek do ziemi.I na parapet w domku.
Można też od razu je szczepić do doniczek.
nie trzeba żadnego chłodnego pomieszczenia dla nich.Normalnie sobie rosną.
Nawet jak szybko rosną to z nich można kolejne zaczepić roślinki
Ania, dalie masz piękne, ciemna rewelacja. Lawendowa też w moich kolorach.
Wszystkie w ognistych kolorach piękne, ta pierzasta super. Lubię u kogoś nacieszyć oko innym zestawem barw.
Fajnie że mogłam podziwiać na żywo Twój ogród. Do zobaczenia w moich progach.
Aniu dzisiaj w końcu mam wolny dzień, więc nadrobiłam ogromne zaległości u Ciebie. Zaczynając od modraka, przez lilie, liliowce, róże, powojniki, hosty, jeżówki wszystko piękne. Hortensja dębolistna jest cudowna i mam nadzieję, że moja kiedyś też taka będzie. Jeszcze raz dziękuję za odwiedziny i następnym razem jak mnie odwiedzisz zobaczysz, że was posłuchałam i plan zaczęłam wcielać w życie ( dlatego nie czuję rąk, nóg i pleców)
Pozdrawiam i do zobaczenia
Aguś dziękuję. niej mam w ty roku dali. Kiepsko mi mi przezimowały.
Ale to mnie nie zraża. Na przyszły rok ich znowu dokupię.Twoje też są piękne Ja lubię różne kolory. Cóż, może jestem taka niepoprawna ogrodniczka.
Ja też cieszę się,że zajrzałeś do mnie chociaż na krótko.
Jak sama widziałaś u mnie sporo się zmieniło.Ale jeszcze sporo trzeba zmienić.
Mam nadzieję,że w końcu dotrzemy do ciebie.