Spotkanie było wyjątkowe, udane, no super.Becenne chwile Tak to tylko dziewczyny ogrodowiskowe i to bez mężów. A na spotkaniu tym było kilku mężów.Czyli osób było więcej. My już kolejny raz się spotkaliśmy i widziałyśmy.Chociaż Agnieszkę -Abiko od ogródkowych perypetii ja widziałam pierwszy raz. Fantastyczna dziewczyna.Wszystkie są wspaniałe
Ja zbytnio nie staram się o clematisy. Posadzę. raz czy dwa razy podsypię im nawozu i tyle.
Czarny bez mam 2 sezon. Kwitnie pierwszy raz. Bardzo ładnie przyrósł. Ty go przycinsz.To tak trzeba ?
Maki mam tylko czerwone i te fioletowe. Jak chcesz to i tobie zbiorę nasiona ?
Te maki sieją mi się już same.Z nasion
Kiedyś dostałam. Filety też. Kiedyś jeszcze były maki łososiowe .Ale teraz ich jakoś nie mam
Oki,Elu będę zbierać nasiona tylko proszę abyś się mi przypomniała
Dzięki.
Mnie też ta łaka chabrowo- makowa zauroczyła.
Aż przystanęłam w tym miejscu aby na niego dłużej popatrzeć. A inne pola nie są takie makowo-czarbowe.
Maczki kwitną , powojniki też. A liliowców z dnia na dzień przebywa w kwitnieniach
W miniony weekend w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Chełmie obył się etap półfinałów konkursu Kobieta Gospodarna Wyjątkowa.
Brałam udział w tej imprezie.I w kategori na -Najpiękniejsze rękodzieło na drewnie malowane
Zajęłam - Miejsce II dla Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Żmudź - „Klesztowski Anioł”- Anna Buczko
Już 16 lipca jadę na finał do Zamościa. Trzymajcie proszę kciuki za mnie
To jest ten obraz na desce.
A pomyśleć,że to koleżanki z pracy mnie namówiły, ąbym namalowała coś na ten konkurs. To mój debiut w konkursie "