Wszystkie niemal byliny kupuję w Skubiance. Kalamintę dostałam pierwszą sadzonkę od Iwony Inki, ale Przemek też je ma.
Spotkanie jak najbardziej do powtórzenia

Świetne te twoje połączenia. Wrzuciłam sobie do ulubionych. Sadzę liliowce od ciebie na nową rabatę. Zobaczę jakie kolorki i potem poprzesadzam na odpowiednie miejsca Hortensja dębolistna od razu trafia na swoją miejscówkę. Dostanie dużo miejsca

c.d przepięknego ogrodu Joli- April.Bogatego w różne rośliny i dekoracje

Świetne miałyście spotkanie Aniu jakie Ty cudne fotki robisz, zawsze się zachwycam.

Po takim ogrodzie to mój mały pikuś. Aniu Twój też bogaty.
Bardzo żałuję że nie mogłaś przyjechac i zobaczyć mojego ogrodu, ale co się odwlecze to nie uciecze. Może w przyszłym roku tylko nie od 1-16 sierpnia wtedy mnie po prostu nie ma każdego roku.
Później potrzebuje z 3 dni na odchwaszczenie, skoszenie trawnika i podlanie.
Może w przyszłym roku zrobię zjazdzik aby nas więcej było.
U mnie Maja też mnie ogranicza nie raz, ale dam radę.

Na focie jak dwie dyrektorki.

Widziałam w sprzedaży Kalaminte i tak się zastanawiałam kupić nie kupic może jednak się skusze

Pozdrawiam

Ania nadrobiłam. Piękne miałaś wypady ogrodowe. Z każdej takiej wizyty zostają w głowie wspomnienia i inspiracje. Chciejstwa również.
Ta kalaminta ciekawie wygląda. A modrakiem to ja najpierw byłam zauroczona, a potem jak go na żywo w Wojsławicach zobaczyłam to mi przeszło.
Na sadźca uważaj, bo go bardzo lubią ślimaki.
To ostatnie zdjęcie przepiękne.