Coś się dzieje niedobrego z jedną moją wiśnią. Kupiłam tej wiosny 5 szt. Mają tworzyć szpaler. Jednak jedna ewidentnie choruje, w porównaniu do pozostałych prawie nie ma liści.
Czy ktoś wie, co to może być i jak ratować ten egzemplarz ?

Ta jest chora .
A tu dla porównania inna w tym samym czasie. Zdrowa.
Poradźcie jak uleczyć tę chorującą. Na wszelki wypadek opryskałam ją już 2 razy topsinem oraz w odstępach tygodniowych preparatem anty-przędziorkowym. Minimalnie jej się poprawiło, ale wciąż bardzo odstaje od reszty. Wolałabym , żeby to nie był początek końca...