Twoje kule i kulki bukszpanowe - idealne. Ideał kuli. Dorodne, silne. Bardzo je lubię.
Czy ten klon jesionolistny 'Odessanum' ma ładny (czyt. zadawalający Cię ) pokrój?
Sypałam nawozem bez azotu... Tydzień temu... Za ciepło, słonecznie, wilgotno u mnie...
Kosodrzewiny poukręcałam jak szalona a one dalej rosną, wiosną dam im popalić
Do ideału to im daleko, ale na zdjęciach wyglądają faktycznie zaskakująco dobrze. Jeśli chodzi o klona 'Odessanum'- w tym roku rozrósł się pięknie w dół, zamiast w górę, więc go ciachnęłam drastycznie z każdej strony zostawiając mu wskazówkę dotyczącą przyszłego rozwoju w postaci kilku pędów wzniesionych ku niebu. Cały czas walczę o jego ładną koronę, cały czas staram się go zagęścić i jestem pełna optymizmu, bo w sąsiedztwie rosną sobie dwa takie klony, znacznie starsze, i mają bardzo ładne, rozbudowane korony. 5 lat temu, kiedy był sadzony, miał 5 gałązek na krzyż. Teraz jest znacznie większy, ale fryzurę wciąż mu muszę ciachać.
No tak..u Ciebie jest inny klimat. Nie mogę się do tego przyzwyczaić, że tylko (aż?) 200 km robi taką różnicę....Ja w tym roku ciachnęłam sosnę bośniacką sekatorem i nie wiem czy w przyszłym roku nie ciachnę tak samo kosodrzewin. Teraz ta sosna jest brzydka, ale za rok już będzie super. Nabrałam odwagi po udanym wyformowaniu małego świerka w kulę. Zajęło mi to tylko dwa sezony, więc można przeżyć.
Domi ... Może byś kuknęła do mnie wolnej chwili... Mam do zagospodarowania ranatę i coś tam namaziałam , ale każde mądre spostrzeżenie jest na wagę złota