Jedną już mam i wcale mi nie przeszkadza śmiecenie. Teren mam podmokły i wskazane jest obsadzenie roślinami "wodnolubnymi" . Nawet myślałam nad zrobieniem suchej sadzawki, która wiosną będzie gromadziła nadmiar wody.
U mnie typowo wiejskie krajobrazy, pole i las za płotem choć środek wsi
wiejsko-anielsko
Dominiko chcesz bym zawału dostała i nie dokończyła swojego ogrodowego marzenia Żartuje oczywiście -takie ogrody to lekarstwo na moje serce i dla oczu -czekam z niecierpliwością na cd zdjęć Twojego bajkowego ogrodu.Pozdrawiam cieplutko.
Do tej pory na moim mokradle sadziłam wierzby, od wiosny to zmieniam - uwielbiam brzozy
pozdrawiam
Uzależniona
Dziękuję. Zastanów się nad brzozami, bo mają swoje wady: wypijają całą wodę z okolicy, śmiecą (oprócz liści zrzucają mnóstwo małych gałązek), pospolite odmiany rosną bardzo szybko i wyrastają na ogromne drzewa.
Jedną już mam i wcale mi nie przeszkadza śmiecenie. Teren mam podmokły i wskazane jest obsadzenie roślinami "wodnolubnymi" . Nawet myślałam nad zrobieniem suchej sadzawki, która wiosną będzie gromadziła nadmiar wody.
U mnie typowo wiejskie krajobrazy, pole i las za płotem choć środek wsi
wiejsko-anielsko
No to wszystko jasne Świetnie znasz plusy i minusy brzóz. Jako "pijawki" sprawdzą się świetnie
Dominiko chcesz bym zawału dostała i nie dokończyła swojego ogrodowego marzenia Żartuje oczywiście -takie ogrody to lekarstwo na moje serce i dla oczu -czekam z niecierpliwością na cd zdjęć Twojego bajkowego ogrodu.Pozdrawiam cieplutko.
Kasiu Patasiu, dbaj o swoje serce Ogrodowisko przeglądaj tylko na leżąco, mierz ciśnienie przed i po Za to wkrótce Twoje sąsiadki będą miały problemy kardiologiczne.
Do tej pory na moim mokradle sadziłam wierzby, od wiosny to zmieniam - uwielbiam brzozy
pozdrawiam
Uzależniona
Dziękuję. Zastanów się nad brzozami, bo mają swoje wady: wypijają całą wodę z okolicy, śmiecą (oprócz liści zrzucają mnóstwo małych gałązek), pospolite odmiany rosną bardzo szybko i wyrastają na ogromne drzewa.
Jedną już mam i wcale mi nie przeszkadza śmiecenie. Teren mam podmokły i wskazane jest obsadzenie roślinami "wodnolubnymi" . Nawet myślałam nad zrobieniem suchej sadzawki, która wiosną będzie gromadziła nadmiar wody.
U mnie typowo wiejskie krajobrazy, pole i las za płotem choć środek wsi
wiejsko-anielsko
No to wszystko jasne Świetnie znasz plusy i minusy brzóz. Jako "pijawki" sprawdzą się świetnie
A to zasługa Ogrodowiska Do niedawna myślałam,że brzozy wolą piach. Człowiek uczy się całe życie.... i głupim umiera
Przyznam, że z niecierpliwością czekałam na moment , gdy odpalę komputer, by móc ponownie zajrzeć do Twojego ogrodu Dominiko. Masz przepiękny ogród i pięknie go nam pokazujesz- cudne fotki
Dlaczego tak długo zwlekałaś, by nam go pokazać??
Pozdrawiam