Wiolu, bluszcz na drewnianym płocie sąsiada możesz śmiało posadzić, on lubi drewno, ale nie siatkę.
Jak dasz kartony, ale takie grube, to nawet jak zamokną, to przez 2 - 3 lata wytrzymają.
Mam tak pod wielką tują i nie mam chwastów, a jak rozgarniam żwirek, to karton jest cały, taki sprasowany.
Lubię faliste rabaty
Z zimozielonych na żywopłot to znam, ale z kolcami np. ostrokrzew.

Witajcie Kochani,
wracam po przerwie, pochorowałam się na to dziadostwo co to do nas przyszło ale już wszystko dobrze, temat ogrodu na ten czas poszedł na drugi plan, na szczęście jestem już w pełni sił i biorę się za dalsze planowanie, bo koniec listopada się zbliża a ja ciągle tkwię w martwym punkcie. Namnożyłam bluszczu na siatkę i tak jak mi Wiola doradzała dosadzę go na tej rabacie z rozplenicami gęsto żeby zrobić zielone tło a póżniej najwyżej podniosę bluszcza wyżej żeby zielone tło stanowiło wyższe piętro. zaglądam do Was kochani i mam pełno pomysłów w głowie. Mam prośbę jak rysować na zdjęciach zmiany pisakiem żeby podsyłać Was moje pomysły.

Trzeba edytować zdjęcie w programie "Paint".


Ja wsadzam przycięte pędy bluszczu bezpośrednio do ziemi. Jak zrobisz to wiosną i będziesz utrzymywać wilgotną ziemię, bez problemu większość powinna się szybko ukorzenić.

Bluszcz, najprościej sadzić w ten sposób...w miejscu sadzenia robi się podłużny rowek, kładzie się w nim długie pędy bluszczu, nawet po kilka takich gałęzi, zasypuje się ziemią i w każdym miejscu, gdzie były zawiązki liściowe wyrośnie nowy pęd i gotowe...są gęste i w takich odległościach od siebie jak rosły pierwotnie liście. Wcale nie trzeba bawić się w ukorzenianie, gdyż pęd znajdujący się w wilgotnej ziemi sam ukorzeni się i to mocno...Miałam taki żywopłot na siatce, ale był tak ogromniasty i ciężki, że po latach wywaliłam wszystko, a siatka zrobiła wielkie UFFF...Do teraz walczę z wyrastającym z ziemi bluszczem.

Hey witam się i ja w końcu można Cię zobaczyć, super, że masz już podpis, ja w swoim czasie też się trochę namęczyłam

Żywopłot mam cisowy i szybko urosnął, wiosną robiłam rozeznanie w małopolskich szkółkarzy mają dużo materiału, nie patrzyłabym tutaj na punkt, że wolnorosnący.

Gratuluję dotychczasowych efektów

Dzień dobry Wiolu,
Masz za sobą to co dla mnie jest najfajniejszą pracą czyli zaplanowanie przestrzeni.
Przed Tobą to samo, co przede mna - obsadzanie i wzbogacanie rabat. Dla mnie to znacznie trudniejsze . Będę zaglądać i kibicować .

Hey, zaglądasz tu jeszcze ? zaciekawił mnie Twój wątek. pozdrawiam

Witaj Wiolu - odpowiadając na pytanie odn. zamienników bukszpanu z innego wątku to obecnie masz rożne gatunki kulek godowych, można tez dostać takie z normalnego ostrokrzewu lub z tego co wyglada identycznie jsk bukszpan.

Piękne masz te jukki. Jaki to gatunek?

Witajcie kochane ogrodniczki,
sezon ogrodowy rozpoczęty, zakupiłam cisa i obsadziłam część rabaty, którą zaczęłam w zeszłym sezonie, dokupiłam tez bukszpana i hortensje bukietową limelight, wsadziłam też młode sadzonki bluszcza wzdłuż płotu. Jutro porobię zdjęcia i wam prześlę.
Bardzo Was serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowia, pomyślności, miłości,spokoju i radości zaczerpniętej z ogrodu i nie tylko.
PS. Znowu koronawirus szaleje w moje rodzinie, tato w szpitalu, mama w łóżku. Więc moje ogrodowe prace nieco spowolniały. Pozdrawiam Was serdecznie.
Wiola

Zdrowia i jeszcze raz zdrowia!