Lubię późnym wieczorem wyjść na dwór posłuchać żab i świerszczy, a jak jeszcze są gwiazdy na niebie Wyobrażam sobie jaki u Ciebie musi odbywać się koncert
Alicjo, co to za roślina? Mam taką samą, różni sie tylko kolorem kwiatów - moje są różowe, rośnie przy domku. Pojęcia nie mam co to jest. Za to mszyce są wielbicielami . O ile na innych roślinach w tym roku z mszycami spokój, tak na tej - jak zawsze masakra!
Basiu! Tylko żeby noc była ciepła.
Ja najbardziej lubię po wieczór słuchać śpiewających kosów. Mieliśmy tak, że jeden siedział na czubku jednego świerka, drugi na czubku drugiego i na zmianę śpiewały, cudnie.
W ogóle to jest u nas bardzo dużo różnych ptaków. Ostatnio pojawia się dudek i dzięcioł zielony.
Judith! To jakiś wiciokrzew, nie wiem, jaka odmiana, niestety ten nie pachnie. Inne odmiany pachą po prostu cudownie, przynajmniej ja bardzo lubię ten zapach.
To bardzo fajne rośliny, ale rzeczywiście lubią je mszyce, niestety.
Ogromny wiciokrzew, ale szkoda że nie pachnie, pomorski intensywny w zapachu. ogrom cudownych lilii
Mam te pachnące liliowce, nieziemski ten zapach.
Bardzo letnio i kolorowo