Ale ładne białe duchy kocie niemożliwe, żeby jeszcze kwitły lilie? U nas już po, tylko jedna ostatnia jeszcze się błąka

Mirka napisał(a)

Alicjo, podziwiam paprociowisko! Fajnie z tymi konarami. Bodziszki bardzo pasują. Tojeść u mnie też snuje się coraz dalej...
Mam coraz większego "smaka" na paprotki Mam dopiero sześć

Alicja, trochę nadrobiłam - pięknie i u Ciebie i u Twojego Taty
Zaskoczyły mnie lilie - że jeszcze są Przy tych upałach i braku deszczu

I koty białe piękne Chyba pierwszy raz je u Ciebie przyuważyłam Mam do takich sentyment wielki, dwa lata temu do nas się biały kot przybłąkał, widać było, że domowy, wyrzucony (nie wierzę, że kot się zgubi) Chciał na kolana włazić i miał ślad na sierści po obróżce... Odpasł się i poszedł albo go nasze koty przegoniły... Ot tak mi się przypomniało

U Twojego taty wszystko przepięknie kwitnie, ma dobrą rękę
A ja o cyniach zapomniałam i nie wysiałam.

A koty-pomocnicy, skąd ja to znam
U mnie nie można nic zrobić bez ciekawskich futrzaków

Ale sielski klimat jest u Twojego taty w ogrodzie dalie na tle tego płotka mnie urzekły i koty też fajną znalazły sobie miejscówkę

Koty rozbiły bank Alicjo, cynie jakie piękne, czy były siane do gruntu?
Czy przybyło wody w stawie?
Pozdrawiam!

Mam nadzieję, że ulewne deszcze dotarły i uzupełniły brak wody w stawie bez szkód w innych rejonach.

Przepiękna ❤️

Bardzo ładnie wyglądają bodziszki w paprociach . I te kwiaty cudne u Twojego taty, dalie, hortki, cynie, piękne

Czy cynie można siać bezpośrednio do gruntu?