Lidka widzę, że działasz, będę Tobie kibicować ciekawa jestem tej rabaty przed domem. Może faktycznie do tej kory kamiennej nie powinno być zbyt dużo koloru, zielony i żółty będzie ładnie kontrastował i nie będzie efektu bałaganu

Lidka widzę, że działasz, będę Tobie kibicować ciekawa jestem tej rabaty przed domem. Może faktycznie do tej kory kamiennej nie powinno być zbyt dużo koloru, zielony i żółty będzie ładnie kontrastował i nie będzie efektu bałaganu



Wiaan,
To taka rabatka dla męża. Jemu się podobają takie badylki szczepione na pniu. głownie iglaki,
Chciał kore kamienna. Zgodziłam ale to przed ogrodowiskiem było...

Tej kory jest 4,5 tony - kupa kasy, no więc już musi być.

Reszta ogrodu będzie się robić powoli . Coś tam mam.
Podobają mi się ogrody od linijki, takie jak Wioli, Johanki, Oli, Angeliki Twój i wiele innych tu zobaczyłam.
Będę miała płot w tym roku a na wiosnę jako pierwszą te cześć murowaną od drogi. może już w marcu.

Tam będzie rabata ok 21 m na 4 długa i to bym chciała przekopać , poprzesadzać co mam i coś dokupić w tym roku, zajmie mi to czas do jesieni.
Na razie w tej części mam niezbyt efektowne szmaragdy bo chorowały.

Także zaglądaj wspieraj i doradzaj. Przyda mi się wsparcie.



Ta rabata ma być po lewej stronie fotki wzdłuż tui.
Chce wykorzystać cześć roślin co już mam, na szmatę nie patrz bo ona tymczasowo jest. Tuje chorowały i trzeba było wyryć trawę spod nich. szmata to tylko zabezpieczenie na chwile.

Zrobię tu coś na kształt Twojej rabaty z katalpami tylko dam drzewka niske z małymi korzeniami bo mam tam rurki od oczyszczalni i dekle obudowane kamieniami. tam gdzie niebieska trawa.
ta trawa to łajza się rozłazi bardzo i w marcu się jej pozbędę

I nie umiem rysować na fotkach planów. to też kłopot.

Dziewczyny Witajcie.
To moje rabatki w przedogródku.
Co doradzicie na te z 2 zdjecia.
Mam już projekt na te duża z choinką od Danusi z wątku projektowania.
Myślę w małej poprzesadzać i dać obwódke taką jak na tej dużej.
Z trzmieliny będzie ta obwódka

Liczę na Wasze zdanie

Przypomniała mi się jeszcze jedna roślina, jest zimozielona, Liriope, to bylina, kwitnie na biało i wygląda, jak trawa, więc możesz ją wkomponować

Milka napisał(a)

Przypomniała mi się jeszcze jedna roślina, jest zimozielona, Liriope, to bylina, kwitnie na biało i wygląda, jak trawa, więc możesz ją wkomponować

Dzięki Milko, zaraz ją obejrzę

Berberysy jak dasz owocujące to całą zimę będzie czerwono, a nie łyso co do zimozielonych to osmantus, ostrokrzewy, irgi, ogniki, suchodzrzewy. Irgi i ogniki też w zimie w koralach

Co do tej części ogrodu


na tym zdjęciu widać, że tu wystarczy pozbyć się trawy tylko miedzy tujami, a rabatą i tylko niektóre nasadzenia przesunąć bliżej tui, nie ma konieczności przenosić wszystkiego. Tuja szmaragd nie cięta potrafi po 15 latach mieć średnice 2 metrów ( znajomy ma stąd wiem )

Sylwia.
Mnie się ta rabata do połaczenia z tujami za szeroka wydaje.
Ona teraz od tuji do rzedu juk ma ze 6 m.
A południowej czesci ok 8 m.

Pod drzewkami jest jeszcze rządek lawendy .
A pomiędzy rzędem drzewek 6 budleji różnych kolorów.
Latem mialam pelno bzyków i sporo motyli.


Teraz nie chce takich szerokich rabat. Ilość potrzebnych kory i innych dobroci mnie przeraża.

Może kiedyś. A teraz myślę o 4 m.
Liczę że tuja zajmie 1.20 (będę ciała jesli bedzie co bo chorowaly)

Tylko nie wiem jeszcze co posadzę przed tujami. Hortki i trawki bo mi się podobają. Muszę tylko wymyślić układ bo tych budleji nie wyrzucę. Choć juki ograniczę bo mam za dużo.

Ty masz doświadczenie na dużym areale i Cie powierzchnia nie przeraża. Mnie jeszcze tak.

I to ze wiekszosc rzeczy zrobie sama bo maz daleko pracuje.

Także trzymaj kciuki żeby mnie zapał nie opuścił.
Dziękuję ze mi doradzasz. Fajnie pogadac z kimś kto się zna.
Nazwy krzewów sobie zanotuje choc czesc znam. Rosły pod blokiem gdzie mieszkalismy.

Ja się nie znam (jeszcze ), ale będę zaglądać i trzymać kciuki .

Wiem, co to przerażenie przed dużą powierzchnią . I praca w pojedynkę .
I czasowe zwątpienie ...

Będzie dobrze, jak nie w tym sezonie, to w kolejnym

Agatorek napisał(a)

Ja się nie znam (jeszcze ), ale będę zaglądać i trzymać kciuki .

Wiem, co to przerażenie przed dużą powierzchnią . I praca w pojedynkę .
I czasowe zwątpienie ...

Będzie dobrze, jak nie w tym sezonie, to w kolejnym

Też Agatorku zaglądam do Ciebie. Mój ogród mniejszy od Twojego
i Sylwii. Dużo mniejszy.
Ale dla mnie duży.
Ciebie podziwiam za ten staw, kamien i psy.

Będę kibicować. I dziękuję za wsparcie

.....I już pewno zauważyscie ze jestem gaduuuuła.....