Tne krótko.
Wims red są szerokie i ok 140
Polary ok 120-130
Limki tez .

Najstarsze mam limki od 2021 siedzą w ziemi.

Limelighty






Polar beary



Tu troche widać wims red. Rosną w gąszczu z różą candy rokoko.

Dziękuję Lidka.
Cięcie chyba ma ogromne znaczenie, koleżanka ma już prawie 2 metrowe 4-letnie Polar Bear.

AgaBoso napisał(a)

Dziękuję Lidka.
Cięcie chyba ma ogromne znaczenie, koleżanka ma już prawie 2 metrowe 4-letnie Polar Bear.

Cięcie i nieprzesadzanie. Moje pewno odchorują lub stracą sezon bo je przesadzałam teraz i limki też. Zagęszczałam szpalerki.

Lidka, masz rękę do hortensji, dobrze rosną i pięknie się prezentują. Zaczęłam liczyć ile ich masz, ale mi się pomyliło
i nie chciało zaczynać od początku, jedno jest pewne, masz ich bardzo dużo.

Hortki potrafią zrobić ogród jak żadna inna roślina. Efekt po posadzeniu jest prawie natychmiastowy.

Miałam iść do ogrodu ale jest 6 st i lenia mam. Grzeję się przy kominku. Upiekłam chlebek bananowy i kawkuje.

Leń jest czasem świetnym kompanem

LIDKA napisał(a)

Miałam iść do ogrodu ale jest 6 st i lenia mam. Grzeję się przy kominku. Upiekłam chlebek bananowy i kawkuje.

Oj, chlebek bananowy? Hmmm.
U mnie 1 stopień i lekka mżawka. Z prac ogrodowych rozwazam tylko przejrzenie nasion…
Smacznego bananowca.

Jednak po południu udało mi się ruszyć pupe z kanapy. Posadziłam cebulki.
Dużo ich nie było.
Zrobiłam 3 donice z żonkilami.
W przedogródku dosadziłam troszkę tulipanów dolls minuet i crystal snow. Przy okazji wykopałam 4 koszyki z cebulami bo zapomniałam że je tam mam. Przeniosłam je na kortową na rogi rabaty. Dzięki glinie nawet się ziemia nie obsypała.

Werbena straciła już kolor, liście lecą, większość bylin juz sucha i czarna.

Zima coraz bliżej.

Dziewczyny mam temacik nie ogrodowy.

Czy któraś używa lidlomixa?
Jakie macie wypróbowane przepisy ?