Popracowałam po poludniu w towarzystwie ładnego słonka.
Posadziłam 6 róż i 2 piwonie. Wyplewiłam znowu sporą część kortowej i przedogródek. Rozsypałam 9 worków kory.
Odętki nie widze jeszcze, ożanka całkiem ładna już, czyśce humelo też w dobrym stanie.
Raureif od Helen z jesieni, ten dzielony na 7 wykazuje oznaki życia choć już krzyżyk na nim postawiłam.
Liliowce stella juz maja przyzwoite kępki, kosaćce jeszcze śpią. Orliki też zaawansowane. Wychodzą kly zeszłorocznych piwonii z biedrony. Ciekawe czy zakwitną.
Róże te z jesiennych tetrisów w kiepskim stanie jeszcze lichutko choć oznaki życia znalazłam.
Doszłam do wniosku że lepiej mi sie robi z planem.
Więc plan na weekend.
1.posadzić/przesadzić
Lovely rokoko 3
Candy rokoko3
Pastelle 2
I róże od Marcina 1
2.dokończyć korowanie przedogródka i rodkowej aż do tarasu.
3 posiać warzywniczek.
Ide zrobić rundkę po wątkach.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą
Glina i zielsko na Diamentowej