Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka » Edycja postu

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Judith 12:19, 07 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13104
ElzbietaFranka napisał(a)



Oj Judyta wdzięku ci się zachciewa. Gaura wszędzie pasuje, zwiewna i kwitnąca do zimy. A może należy inna roślinę przesadzić, aby gaure wyeksponować.

Pewnie mieszkasz blisko. Z tą susza nie do wytrzymania. Dzisiaj prawie cały dzień zachmurzone trochę pokropiło i to wszystko. Drzewa usychają krzaki tak samo.
Dąbrówka rozłogowa bardzo ładna.
Nazywa się Sparkler.


Elu, z gaurą taki u mnie problem, że ma suche dolne części gałązek i w związku z tym wygląda dobrze tylko tam, gdzie doły ma schowane wśród innych roślin. A na tej rabacie widać je w całości, co wzmaga odczucie bałaganu. Bałagan zamierzony mam na rabacie „wieś tańczy i śpiewa” i tam lądują rzeczone gaury .
Co do deszczu to dzisiaj w nocy znów spadło kilka kropel. W beczce poziom wody podniósł się „aż” o 1 centymetr… Dramat.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:22, 07 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13104
mrokasia napisał(a)
Ładne widoczki . Ta nowa rabata wygląda super! I ciekawa jestem tych planowanych zmian wokół Pissardi.
Nie masz ochoty skiknąć jutro na chwilkę do Danusi?

Dziękuję za uznanie dla półkolistej . Jestem z niej bardzo zadowolona - jest taka jak lubię: różnorodna i buszowata, ale jednak uporządkowana
Co do spotkania w Przypkach - poległam w walce z własnym introwertyzmem .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:23, 07 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13104
Agatorek napisał(a)
Półkolista super, nie wygląda na nową rabatę

Dziękuję ♥️
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:30, 07 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13104
Magara napisał(a)
Fajnie, że pomimo przeciwności losu idziesz w ogród i znajdujesz coś pozytywnego Ja się nie mogę przemóc, ogarnia mnie Wielka Niemoc W tematach ogrodowych trzyma mnie jedynie nowa rabata, bo wiem, że muszę skończyć jej przygotowywanie.
U mnie pada, znowu, od rana...
Higrometr w domu pokazuje 80 procent wilgotności.
Ten na zewnątrz - 99,9 procent.
Mam wrażenie, że cała składam się z wody i zaczynam gnić

Ach, jaka szkoda, że nie da się przekierować tego deszczu! Przypuszczam, że tak jak ja nie umiem sobie wyobrazic wilgoci, o jakiej mówisz, tak Ty nie potrafisz wyobrazić sobie suszy, w której chmura pyłu unosi się z drogi po każdym przejechanym samochodzie i takaż sama chmura widoczna jest nad rabatami po silniejszym podmuchu wiatru…
Co do ogrodowych prac - znasz moje zdanie: nie ma weny, nie robić nic poza tym, co konieczne. Kanciki i odchwaszczanie nie są konieczne. Utrzymanie róż przy życiu - raczej tak .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 12:33, 07 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13104
Basieksp napisał(a)
Ogród się pięknie broni mimo braku opadów U nas podobnie jak u Magary, było kilka dni słonecznych bez deszczu, dziś znowu padało, prawie cały dzień, taka mżawka z małymi przerwami. Ale się nie poddałam, kręciłam się po ogrodzie i ogrodzie sąsiadki. Potem z eMem w deszczu, pojechaliśmy z Azą nad wodę, sama pomoczyłam stopy I tak byłam mokra od deszczu, a w wodzie znalazłam rdest do oczka Za chwilę będzie zimno, trzeba korzystać z tego co jest

Chciałam napisać, że zazdroszczę Wam tych deszczy, no ale przecież nie macie - Wy i Wasze ogrody - z nimi za fajnie przecież . Choć trudno mi to sobie wyobrazić, w tak bardzo odmiennej rzeczywistości pogodowej jestem…
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 16:32, 07 wrz 2025


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13104
Gdy z modyfikowanej rabaty usunęłam gaury, okazało się, że w jednym miejscu brakuje mi średniego piętra. Zatem wzięłam i nabyłam dodatkowo 3 cisy Dawid. No ale chłopaki poczekają jeszcze na sadzenie, bo już dla nich zabrakło kompostu .

Tymczasem dotychczasowe osiągnięcia

Było:



I jest - pojawiły się tu kolejne w moim ogrodzie krzewuszki Picobella Rosa oraz zawilce Whirlwind. Efekt psują wysuszone miskanty.




Jestem zadowolona - chaos i nieład zniknęły
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
mrokasia 17:23, 07 wrz 2025


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20744
Faktycznie, rabata po zmianach jakoś tak „wyporządniała” . Choć z gaurą też mi się podobała .
Fajnie, że jesteś zadowolona. W końcu po to się ogroduje!

Ps. Ja przemogłam moją introwertyczną naturę. I nie żałuję, fajnie było .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Wafel 18:43, 07 wrz 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3193
Judith, ty introwertyk? Nie podejrzewałabym... A rabata super, rozumiem o co chodziło z tym "bałaganem"
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Marcin89 18:53, 07 wrz 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4799
Wafel napisał(a)
Judith, ty introwertyk? Nie podejrzewałabym... A rabata super, rozumiem o co chodziło z tym "bałaganem"
W sumie też rozumiem. Po zmianach mi się podoba bardziej. Judith dobra decyzja
____________________
Ogród na balkonie * Ogród w malinówkach Marcin
TAR 19:55, 07 wrz 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12353
W obu wydaniach mi sie podobala. Czy ty zostawiasz te miskanty? One zabieraja wilgoc pozostalym roslinom wysuszaja okolice nasadzen. Gdyby moje rosliny nie dawaly rady na bagiennej ostatecznoscia byloby posadzenie miskantow. Na teren suchy nie dawalabym, byloby to ze szkoda dla innych roslin.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies