Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Ogródkowe perypetie:)

Wieloszka 10:27, 05 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Abiko, co nie idzie? Jak nie idzie? Wszystko "idzie" jak na drożdżach A przynajmniej na zdjęciach, które pokazujesz
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
abiko 10:36, 05 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Wieloszka napisał(a)

Dzięki Abiko.
Coraz ładniej u Ciebie, z dnia na dzień wiecej ślicznych różności.

Magnolio, a ja pozwolę sobie na odrobine prywaty - będziesz projektowała ogród mojej przyjaciółki ze Ś-dzic Czekam z wypiekami

oooo..to może zrobicie jakąś fotorelację co?
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Wieloszka 10:47, 05 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Aga, a jak Twoje wrocławskie bukszpany? Moje po przymrozkach jeszcze nie obcięte, bo te młode przyrosty, które się uchowały, jeszcze nie ściemniały całkiem i boję się je ruszyć...
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
magnolia 10:54, 05 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
abiko napisał(a)


Dzięki Abiko.
Coraz ładniej u Ciebie, z dnia na dzień wiecej ślicznych różności.

Magnolio, a ja pozwolę sobie na odrobine prywaty - będziesz projektowała ogród mojej przyjaciółki ze Ś-dzic Czekam z wypiekami

oooo..to może zrobicie jakąś fotorelację co?



No proszę- to Twoja sprawka Wieloszko?
____________________
abiko 10:58, 05 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Wieloszka napisał(a)
Aga, a jak Twoje wrocławskie bukszpany? Moje po przymrozkach jeszcze nie obcięte, bo te młode przyrosty, które się uchowały, jeszcze nie ściemniały całkiem i boję się je ruszyć...


niektóre zdrowe, niektóre chorują, ale pryskałam..
nie ciełam jeszcze, bo czekam na koniec czerwca i dopiero nożyce zamówiłam

za to mój jeden Ikeowy choruje na maxa, ale się zawzięłam i go leczę bo w środku jest ładny
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Wieloszka 11:08, 05 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
magnolia napisał(a)

No proszę- to Twoja sprawka Wieloszko?

Troszeczkę
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Wieloszka 11:11, 05 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
abiko napisał(a)

Aga, a jak Twoje wrocławskie bukszpany? Moje po przymrozkach jeszcze nie obcięte, bo te młode przyrosty, które się uchowały, jeszcze nie ściemniały całkiem i boję się je ruszyć...


niektóre zdrowe, niektóre chorują, ale pryskałam..
nie ciełam jeszcze, bo czekam na koniec czerwca i dopiero nożyce zamówiłam

za to mój jeden Ikeowy choruje na maxa, ale się zawzięłam i go leczę bo w środku jest ładny

Oooo, to tak jak u mnie - jeden ikeowy ścięłam o połowę, wywaliłam z tarasu w mniej eksponowane miejsce i macham mu sekatorem przed oczami, może sie przestraszy Wszystkie popsikałam na grzyba, popsikałam florovitem i czekam
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
abiko 11:12, 05 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
machaj mu tak dalej, może faktycznie się przestraszy
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 10:07, 06 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Magnolia mam na myśli moje dwie kostrzewy sine. W ubiegłym roku nie kwitły a w tym zakwitły jak głupie, i jakoś mi się nie podobają...
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
magnolia 10:14, 06 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
kostrzewy tnij koniecznie.
Cięte będą miały ładniejsze kępy
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies