Gdzie jesteś » Forum » Balkonowe » Pelargonia bluszczolistna

Pokaż wątki Pokaż posty

Pelargonia bluszczolistna

kaisog1 21:33, 04 lis 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Bogda to ja już widzę to morze pelargonii........................ Będzie bajka
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Puskaogrodni... 21:52, 05 lis 2011


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Moje maja mnóstwo nowych listków, nawet nowe kwiatki ale korzonków ani , ani.
Czekam dalej.
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Matka 18:40, 10 gru 2011


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Jak tam Wasze sadzonki?moje padająchyba sobie zamówię.
____________________
U Matki
Matka 22:11, 15 sty 2012


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Te co zostaiłam w garażu, 'mateczniki' powypuszczały dlugie wiotkie pędyno, ale żyją!!wziełam jedną skrzynkę dzisiaj do domu na parapet, reszta została w garażu. Bo te z sadzonek robionych jesienią..jak myślicie czy cosik z nich będzie?
____________________
U Matki
monteverde 23:09, 15 sty 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
pewnie, będą piękne pelargonie
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Puskaogrodni... 23:06, 18 lut 2012


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Witam po bardzo długiej- zimowej przerwie.
Dziś juz było cieplutko, niemal wiosenne...
Moje pelargonie bluszczolistne przetrwały zimę !!!
Oczywiście nie wszystkim się udało , ale jest sukces.
Sadzonki w kubeczkach plastikowych wyglądają genialnie. Myślę , że niedługo mogę z nich produkować kolejne pelargonki.

Sadzonki pozostawione w dwóch doniczkach, w garażu wypuściły wątłe, długie pędy. Po ich usunięciu zdrewniałe łodyżki okazały się być żywe.

Natomiast dwie donice uschły zupełnie.

Zastanawiam się tylko, czy te sadzonki zakwitną w odpowiednim momencie.

DZiś jeszcze raz pozdrawiam a fotki wkleję jutro !
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
hanka_andrus 00:11, 19 lut 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Też muszę swoje sadzonki porobić.....
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Joanka 17:23, 20 lut 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
A u mnie jakoś bluszczolistne się nie przyjmują. Miałam raz na balkonie i stały w miejscu

Teraz grzecznie czekam na Wasze fotki pokazujące burzę kwiatów z własnego chowu
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Puskaogrodni... 10:05, 15 kwi 2012


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Witajcie.

Tak dziś wyglądają moje sadzonki uszczknięte z sadzonek z własnej hodowli:


a tak ich korzonki "z wody"- trwało to około 1,5 tygodnia:


Dziewczyny, kiedy wysadzamy sadzonki do donic docelowych ?
A kiedy można je wystawić na parapety zewnętrzne?
Już przebieram nóżkami....
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Puskaogrodni... 10:07, 15 kwi 2012


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Ach i najważniejsze:
- tak wyglądają przezimowane sadzonki, które chcą kwitnąć:



a właściwie muszę napisać: kwitną!!!
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies