trochę mocno powcinane te liście, jak nie u ambrowca
możesz jeszcze całą roślinę pokazać?
i te czerwone łodyżki budzą moje wątpliwości
chyba że to jakaś odmiana taka....
mój kupiłam jesienią 2,20 m wysoki
ale mam mniejszą koronę, bo podkrzesałam od dołu
mam mniejszą działkę i chcę swobodnie pod nim przechodzić
jaką masz odmianę tych pomarańczowych żurawek, i czy się nie przypalają w pełnym słońcu?
ja mam w tej chwili pomarańczowe Amber Waves, ale się przypalają, korona jeszcze nie zacienia oraz niższe dalie o pomarańczowych kwiatach
niestety zimno je trochę nadniszczyło i się powoli odradzają
wstawię zdjęcie jak będzie ładnie
Małgosik zdjęć więcej nie mam. W ogrodniczym też mają zagrychę bo nie wiedzą dokładnie . Zamawiali ambrowce, a przyszedł klon najprawdopodobniej. Przeglądałam w międzyczasie zdjęcia w internecie i na ambrowca nie wygląda.
Mam ochotę posadzić 3 ambrowce w ogrodzie. Czy to nie przesada? Mam calkiem dużo miejsca, w sumie samego ogrodu jest ok. 900 m kw. Bardzo sloneczne miejsce, w upalne dni przydalby się cień. Jednego już kupilam i zamierzam posadzić przed domem, ale w centrum ogrodniczym są jeszcze 2 wielopienne. Może uda się wyprowadzić, a może nie. Nie ma to dla mnie większego znaczenia. Liście i kora są cudne
ale ładne podpórki, nie zauważyłam wcześniej
tylko nitka wygląda dość ostro
to chyba nie jest profesjonalna?
Żeby się nie wrzynała lub wrosła w drzewo...
Jak dla mnie nic nie ciąć. Chyba nawet wogóle, bo wygląda na szczepiony i sam się będzie formował. Ale niech się jeszcze inni wypowiedzą.