Asia dziękuję
memory myślę ,że rośnie wszędzie i w każdych warunkach -wwaliłam jesienią dwa na przedpłocie -nie podlewane ,nie dbane ,a rosną też jak głupie -one lubią glinę i mokro
szkoda Twoich klonów .....ja naprawdę o swoje nie dbam jakoś specjalnie-wiosną jakieś nawożenie obornikiem granulowanym i tyle ....nie okrywam -podchodzę do nich ze słowami -jak nie chcecie rosnąć -to sio do drzewnego raju ....staram się kupować małe i w miarę tanie egzeplarze ...tyle ...
Kupuję u siebie w ulubionej szkółce -od nich rośliny mam sprawdzone ....
Te Shainy są bardzo odporne -jak je kupowałam ,to prosiłam Panią ,żeby mi poleciła takie idiotoodporne ....i faktycznie takie są -co prawda dom je trochę osłania ,ale i tak są mocno przedmuchiwane zachodnim wiatrem .....
Daria dziękuję ....już naprawdę chcę skończyć to tworzenie ....
chcę już kosić ,plewić ,dosadzać kwiatuszki i móc trochę poleżeć i odpoczywać ...
jak nie będzie padać ,to może do Niedzieli skończę ....póżniej jeszcze poprawić kanty ,wyplewić i leżę bykiem
Madzia wyśmienicie to wyszło Choć w realu pewnie powiemy, że coś za blisko czegoś bo wielkie będzie, ale wiem powiesz, że będziesz ciąć Gdzie dałaś różyczkę?