Nie tylko na bogato ,ale nawet za dużo tych traw mam kilka zebrinusów do pozbycia się ,bo nie przewidziałam ,że aż tak się rozpanoszą ,o Red Baronach to już nawet nie mówię
Dziękuję bardzo są rabaty ,które lubię ,ale są i takie ,na których wiecznie mi coś nie pasuje
Czytałam ,że nabawiłaś się kontuzji z nóżką -kuruj się i odpoczywaj dużo ,coby na przyszły sezon móc działać ogrodowo
Ania dziękuję
te kwiatuszki nie wyszły mi dobrze na fotce -one są blado-niebieskie i niziutke -to dzwonek chyba Elizabeth Oliver-jeśli dobrze nazwę zapamiętałam -kupiłam ,aż jedną sadzonkę na próbę
ps też na tych fotkach nie widać dokładnie ich koloru
Haniu a wiesz ,że te rudbekie były kiedyś Cherry Brandy -w tym sezonie zmieniły kolor
i pomimo ,że teraz jeszcze wyglądają ładnie ,to jak przekwitną ,to je stamtąd eksmituję
akurat w tym miejscu nie chcę żółci
róże jeszcze dają rady ,ścięłam tylko okrywowe ,a pozostałe rabatowe kwitną cały czas
rdesty złotolistne mi przypala -są sporo mniejsze niż zielonolistne i też niektóre mam w fazie oseskowej
Wilczyca dziś odpoczywa w chłodnym miejscu
Dziękuję za wszystkie pochwały ja u Ciebie na bieżąco oglądam i czytam ,tylko wiesz ,jak to jest z tym wrednym czasem -goni jak szalony i nie zawsze mam czas na spokojnie napisać w każdym z moich ulubionych wątków
Jola dziękuję za pochwały a w kompleksy ,to nie masz co wpadać -akurat w miarę dobra fotka mi wyszła -tak naprawdę ( to kawałek rabaty przed domkiem ogrodnika ) ta rabata jest jeszcze mocno wkurzająca mnie -nic na niej nie rośnie tak jak bym chciała ( ma być w zimnej tonacji )
a fotka z pozycji żaby i w złotej godzinie
tu o innej porze dnia
Też się muszę na cięcia rzucić, ale mi jeszcze zostało jedno miejsce do obszarpania z chwastów i ścieżka do warsztatu do obszarpania z mniszka. Ten pieron odrósł od korzeni mimo spalenia górnej części.
Potem to już stale cięcie z przerwą na odplewianie leśnych rabat. I sadzenie tych zakupów z Wojsławic. Do dziś nie posadzone bo nie było kiedy.
Nie lubię tak męczyć roślin w doniczkach, ale tym razem to dla ich dobra bo teraz sezon powodziowy.