Milego dnia

Kusisz! Równiez miłej niedzieli.

Limkom dobrze zrobił deszcz









Mój plac zabaw

Napisałam i mi wcięło. Za rok mogę Cię odwiedzić? Przy okazji, bo plantację wpisuje do odwiedzenia na bank. Tylko plizz napisz mi, co to za sąsiednia wieś jest. Kocham irysy.

Na glinie też dobrze rosną

Wieś nazywa się Sanka, przy odbiorze wlasnym taniej, babka ma stronę. Waja.strefa.pl

Możesz mnie odwiedzić bez okazji też, zapraszam

Karolina, ja chciałam Cię zapytać o to drzewo, ktore rośnie na nowym placu budowy, czy to jesion? Leśniczy kiedyś mówił, że jesiony należy sadzić nie bliżej niż 15 m od domu, Amerykanie nie sadzą wcale, albo nie bliżej niż 20 m, nie pamiętam niestety dlaczego, ale chyba chodziło o korzenie. Ja mam w swoim otoczeniu jesiona na boisku sportowym, może 15 m od domu(zmierzę) i co roku mam srylion siewek w ogrodzie, jak się nie zorietuję w porę to mam jesionowy las. Podaję pod rozwagę.

Krysia nie chce go scinac. Tak to jesion. Rosnie tam juz 50 lat. Chyba ma swoja docelowa wysokosc. Nie sadze tez zeby korzenie jakos rozwijal ponad to co juz jest. Zobaczymy. Super miec duze drzewo I cien. Tu gdzie mieszkamy bardzo mi cienia brakuje. Zanim cokolwiek urosnie minie 5-10 lat

Pozdrawiam!

Szczypiorek ścięty, czekamy żebh odrósł. Rabatka z resztek blachy z obróbek dachowych przy miejscu na grilla.



Rodgersje





Pierwsza malina I fenkuł

Jeżówki. 13 sztuk nowych posadzonych w łące kwietnej. Podejrzewam trzeba je traktowac jak jednoroczne bo nawet na rabatach nie chcą rosnąć

Ta rabatka z blachy to jak łódka wygląda