Ooo takie nazwy to już wyższa szkoła jazdy
Jeszcze mam jednego derenia -zagadkę. Kupiłam jako dereń kousa. Kształt liści zgodny z goglem ale nie kwitł. Teraz przebywa w moim sanatorium i czeka na docelowy własny kąt. Być może po poszerzeniu rabaty z hakuro-juz wyznaczyłam patykami dokąd-posadzę do przy miskantach w samym rogu łączenia rabat (tej z hakuro i tej pod grabami).
Z dereniem kousa mam podobnie nie kwitnie a już duży krzak jest-w tym roku ma ostatnią szansę,jak nie zakwitnie wyleci gdześ na tyły ogrodu--powiadają że kousa najlepiej kupować juz kwitnącego to wtedy jest pewnos że orginał--mój kupiony w necie.
Hihi, taka mądra sie zrobiłam, gdy w zeszłym roku chcąc dokupić kolejnego derenia Sibrica, kupiłam nieświadomie Sibrica Variegata (myslałam, że to to samo), a potem się objawiła różnica w kolorach liści .
Justyna, ciasto pyszne, nie robiłam wcześniej szarlotki z ananasem
Teraz z innej bajki nie boisz się cięcia więc doradź proszę czy cięcie drzewek w ładny dzień, ale nocne mrozy do -7 nie zaszkodzi im, to samo z trawami? Traw mi trochę zostało do obcinki, a drzewko to właściwie wierzba hakuro, ale ona raczej jest odporna.
Jak Twoje cebulowe, bo moje w cały świat, jedne już całkiem niezłe, a innych dalej nie widać.
Mojego derenia kupiłam w Mrowce. Tam także kupiłam kaliny i kilka zabiedzonych hakuro.
Pamiętam ,że na pewno było napisane "Kousa" bo szukałam krzewów kwitnących na biało.
Być może, ze miał niezbyt dobrą ziemię -tam gdzie rósł jest glina ale ten dereń Sibirica (jestem mądrzejsza o jedna nazwę rośliny) tez rośnie w glinie. I bądź tu mądra
Teraz mam do posadzonego w ziemi bardziej piaszczystej i powiem ,ze dostał spore przyrosty.
jest szansa na piękne okwiecenie
Mój kupiony przypadkiem-było założenie ,ze pod płotem będą same krzewy kwitnące na biało .
O przypomniałam sobie, że-jeszcze mam jaśminowca wonnego Tez biały
Anetko cieszę się ,ze przepis przypadł do gustu W oryginale te ciasto to niebo w gębie
Odnośnie cięcia-powiem krótko ,zwięźle i na temat: Nie boję Wszystko mam przycięte
Jedyny mój lęk-że nie odrosną przez te cięcia Gdzieś wyżej jest zdjęcie jak dwa lata temu ogoliłam hakuro bo chciałam z krzaka zrobić drzewko -i mi się udało
W sobotę była piękna słoneczna pogoda-obciachałam platana, a w nocy u nas -7... Myślę, że przyroda sobie z tym poradzi. Czytałam w gazecie Mój Ogród, ze najlepszymi miesiącami na cięcie krzewów i drzew ozdobnych jest styczeń i luty bo wtedy drzewa śpią i się ich nie kaleczy. z resztą jak czytam wpisy innych-tez mają już "posprzatane' na wiosnę.
Co do cebulowych- w niektórych rabatach saąjuż spore. Najbardziej pchają się czosnki i tulipany w rabacie z hakuro. Te, które posadziłam przy platanach-widać ale mało. Mam nadzieję, że na wiosnę ruszą z kopyta i będę podziwiać ten mój prawie tysiąc tulipanów