Odkąd pies zdewastował mi przez zimę hortkę (zostały dwa ogryzki pędów wystające na 3cm nad ziemią) a ona bez problemu odrosła doszłam do wniosku, że nie można hortki przyciąć ZA KRÓTKO .
.
Haha nic nie padną, każdego roku tak przycinam nisko młode hortki, nawet jeszcze mocniej przycinam niż przycieła Justyna bo moje nie mają grubych łodyg te młode krzaczki. Będe ciąć to wstawie zdj u siebie.
. Ja też nie boję się ciąć roślin Ja mam sekator Fiskars ale bukietowe te kilku letnie to przycinam dużym sekatorem (teleskopowym)bo mają zbyt grube pędy.