Daria gdy są ciemierniki w ogrodach plus cebulowe krokusy,przebiśniegi itp to nigdy nie jest nudnoU mnie od tygodnia cebulice kwitną,muszę im fote cyknąć Pewnie że Bazyli zmieni się i wydorośleje narazie jest jeszcze mały ale fajny jest
Magda i to się sprawdziło w ,,marcu jak w garncu,, mnie śnieg nie przeszkadza ale większe mrozy bez śniegu tak, większość ciemierników była mocno zaawansowane w kwitnieniu i mróz trochę uszkodził kilka krzaczków ciemierników a 3 ciemierniki całkowicie,że musiałam przyciąć je nisko przy ziemi odm.Camelot,Double Picotee Red i Double Ellen Purple...
Gosia u mnie też padał w nocy śnieg, wczesnym rankiem zdążyłam zrobić zdjęcia bo potem już szybko stopniał.Jak widać każdy kocik jest inny,ale dobre i to że was nie budzi wcześnie rano
Maga no ja mieszkam przy ruchliwej drodze,i wszystkie koty dachowce i rasowy domowy Kolin też tak skończył pod kołami aut.U
sąsiadów to samo.. Bazyla raczej nię będę wypuszczać na dwór, nawet nie interesuje jego to.U weta kiedyś usłyszałam że koty rasowe nie powinny być wychodne na dwór, bo mają o wiele słabszą odporność niż dachowce,i wiąże się to z częstym odrobaczaniem ich jak i też obowiązkowym szczepieniem przeciwko kleszczom.. A propo kleszczy to już są bo mój mąż miał na sobie wracając ze spaceru przy lesie..