Narcyzy uwielbiam zwłszcza te o kwiatach pełnych, nie zanikają w miarę szybko się rozmnażają, dletego też bardziej skłaniam się ku narcyzom niż tulipanom.Ja też każdego roku mówię że już nie kupię żadnych tulipanów, a na jesieni zawsze parę cebulek tulipanów kupię

Liliokształtne to też moje ulubione tulipany

Mi się wydaje, że narcyzy są bardziej odpowiedzialne niż tulipany.
Tulipany są himeryczne a narcyz to pewniak zawsze prawie kwitnie i w dodatku długo.

Wczesniej 2 lata temu nakupilam tulipanów co prawda Van Ejkow pewniaki i dosyć ładnie kwitną. W zeszłym roku nakupilam krokusów i hiacyntów. Krokusy specjalnie nie kwitły chociaż sądziłam ładne cebulki. W tym roku zamierzam rzucić się na inne wiosenne jeszcze się zastanowię.

O nasiona pierwiosnków zobacz tutaj też tam kupowałam.

https://sklep.swiatkwiatow.pl/cebulki-i-sadzonki/?gclid=CjwKCAjwjtOTBhAvEiwASG4bCPaPVtbuxKHsqlAMaFwwE3a4volr9mnbpyTDSDdSVriB6Yz2qfB_qRoCw_AQAvD_BwE

Też mam Aleksandrine kupowałam 3 lata temu miała 5 kwiatów następne 2 lata nie kwitła w tym roku ma 2 kwiatka.

Niestety ten mój Wygwizdów nie nadaje się na magnolie.

Dziękuję Monika, super że zrobiłaś tyle zdjęć , widać że moja to jednak nie Aleksandrina, ma inny kształt płatków, są bardziej pękate, i kwiaty są większe niż u A. Może jednak to Lennei??
Ech, trudno już przestaję szukać. Zajadę jeszcze do centrum ogrodniczego gdzie ją kupowałam i zobaczę może akurat będzie taka kwitła, i z nazwą

To tak jak ja też sie zarzekam a potem choc jedna , dwie paczki kupuję ale to juz prawie sie nie liczy.Zonkile wyjadły mi muchy narcyzowe, miałam naprawdę dużo tak ze też nie sa to pewniaki.Pozdrówka.

Monia śliczne kwiatki . Czekam na pokaz Twoich hortek .