A teraz będzie sesja fotograficzna klematisa o wdzięcznej nazwie Błękitny Anioł i jak na Anioła przystało cieszy mnie swoimi kwiatami. Mój klematis ma wiele matek, bo polecało mi go kilka ogrodowiczanek więc też mogę polecić. Miałam kilka zupełnie nie trafionych gatunków, których się pozbywam lub już pozbyłam. Ten zaczął kwitnąć w czerwcu i jeszcze długo się zapowiada. Tnę wczesną wiosną na 20-30 cm
Widok z przodu pergoli, z tyłu i zbliżenia

Dziękuję zbiorowo, odpowiem indywidualnie trochę później z powodu różnych zajęć, ale chciałam pokazać wczorajszy bogaty zachód:



Jak zobaczyłam jak złociście zachodzi słońce, szybko wsiadłam do auta i pojechałam na wał przy J.Drużno, na sam zachód nie zdążyłam dojechać ale na "pozachodzie" tak

Dobrej nocy

Wczoraj dopadła mnie radosna i niczym nie skrępowana twórczość "artystyczna" wypaliłam w drewnie przyrządem do lutowania, poszłam na żywioł