Ognik szkarłatny - Pyracantha coccinea

to gatunek krzewu należący do rodziny różowatych, znany i uprawiany już od XVII wieku jako krzew ozdobny i parkowy.

Liście w cieplejszych rejonach są zimozielone, a w mroźniejszych przemarzają. Kwitnie na biało w maju-czerwcu, przyciągając pszczoły.

Owoce ma kuliste żółte, pomarańczowe i czerwone. Niejadalne a nawet lekko trujące, długo utrzymujące się na krzewie.

Dobry krzew na ochronne żywopłoty, można go formować. Jest mocno kolczasty, można się zranić.






Zdjęcia ogników

W zestawieniu z Chamaecyparis pisifera "Filifera Aurea Nana" o żóltych igłach

Sparkler

A ja już nie lubię ogników, prawie każdego roku przemarzają do lini śniegu, no może w tym roku im się uda.

Sparkler jest niestety szczególnie wrażliwy na mróz i trzeba go mocno okryć, żeby przeżył

Chciałabym przesadzić dwa ogniki - dość spore.
Czytałam gdzieś, że można je przycinać prawie do ziemi i ładnie odbijają. Czy dałoby radę zrobić tak by najpierw je przyciąć i takie kikutki poprzesadzać? Czy one przeżyją taki szok? Jakiej ziemi nasypać do dołków? I kiedy przesadzać?

Ta zima była mroźna, pewnie i tak nadmarzną.
Można je ściąć i przesadzić karpy. Do dużych dołów nasypać kompostu, albo czegokolwiek z worków w najgorszym wypadku i podlewać. Po koło 3 tygodniach czy 2 bym polała z konewki Florovitem w płynie rozcieńczonym, zarówno po liściach jak i w korzenie.